Archiwum autora: anka

Tęcza 3 listopada

Tak było 3 listopada, wtedy zdjęcia tęczy zrobiłam wczesnym rankiem. 🌞🌞🌞 Słońce jeszcze spało, ciemno wokół było, Baba się zerwała, coś ją obudziło. 🌞 Po cichutku z łóżka hyc! wprost na podłogę. –Przecież mego Chłopa Obudzić nie mogę. 🌞 On … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Piaseczno, wierszydełka | 22 komentarze

Za Tęczowy Most… 10.11.20023

Za Tęczowy Most odeszła dziś niespodziewanie Kira, sunia Królowej Marysieńki. Rano wyszła ze swoją pańcią, zjechała windą i padła na ziemię po wyjściu z windy. Pomoc sąsiedzka – jak to na Ursynowie – zjawiła się natychmiast, sunia została przewieziona do … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | 20 komentarzy

Szczawnickie wspominki IX 2023 – stary cmentarz

Stary zabytkowy cmentarz w Szczawnicy dawniej był zamknięty. W tym roku swobodnie mogłam wejść na teren i zrobiłam zdjęcia pomników, które podobno mają być poddane renowacji. Nie będę kombinować tworząc dzikie teksty  tylko podam link do cioci Wiki 😃 gdzie … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie, Szczawnica | 18 komentarzy

29 października 2023

W kalendarzu mam zaznaczony ten dzień wyraźnie – OSTATNI DZIEŃ W PRACY 2014 !!! NIECH ŻYJE WOLNOŚĆ!!! Od wczorajszego ranka (czyli sobotniego) chciałam skończyć wpis, ale gdzie tam! Przecież rzeczywistość nie daje wytchnienia. Do tego „franca przeziębieniowa” męczy mnie w … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Kuchennie i smacznie, Myślę sobie | 20 komentarzy

Szczawnickie wspominki – IX 2023

Przeziębienie mnie dopadło, ale nic to, poradzę sobie jak zawsze. Muszę, Calineczka dziś przyjedzie i będzie do niedzieli. Szkrabusia odwiedziła nas też w Szczawnicy. Wera była z nami przez tydzień, potem Duży z młodszą córeczką przyjechał po starszą. Akurat w … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie, Szczawnica | 29 komentarzy

Wróciłam 🌞✌

Jest sobota. W poniedziałek wróciliśmy ze Szczawnicy. Tak, naprawdę tam byliśmy 😀 Udało się pojechać i udało się wrócić w tym samym składzie, co naprawdę takie pewne mi się nie wydało w pewnym momencie. Ale o tym potem. Na razie … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | 16 komentarzy

Więcej niż milion 💗💗💗

Jaką siłę ma energia miliona serc wypełnionych pozytywnymi myślami? Miliona uśmiechniętych twarzy? Miliona głów pełnych dobrych pomysłów, pełnych nadziei na lepszą przyszłość i chęci do działania? Okaże się 15 października czy jasna strona Mocy pokona ciemność i rozbłyśnie milionem świateł, … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | 17 komentarzy

🌞Kasia jedzie z wnuczką do Szczawnicy 🌞 czyli „W międzyczasie”

Jeszcze nigdy Kasia  nie była tak zła na Mikołaja. Właściwie nie zła, inaczej należałoby określić jej emocje. Przepełniały ją raczej pretensje do całego świata, żal, uczucie zawodu, strachu, a jednocześnie mnóstwo obaw wynikających z bardzo wielu przesłanek. Podsumowując orzekła, iż … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii W międzyczasie | 8 komentarzy

Nikt nie obiecał, że będzie łatwo…

Ostatni czas jest tak intensywny, że nie mam spokojnej głowy, żeby coś tu powiedzieć. Ogólnie rzecz biorąc – stan babci D. tak się zmienia, w sensie negatywnym, że słów i sił brak, więc nic tym razem nie powiem. Druga sprawa … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Kuchennie i smacznie, Myślę sobie | 32 komentarze

🌞Babska depresja🌞 czyli „W międzyczasie”

Kasia weszła do budynku ze świadomością, że drzwi sekretariatu są zamknięte, nikogo tam już nie ma i nie będzie więcej żadnej bratniej duszy. Wszyscy się wynieśli do innego obiektu, a dokładniej: zostali zmuszeni. Nieodwołalnie skończył się pewien etap życia. Cóż, … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii W międzyczasie | 12 komentarzy