Archiwum autora: anka

Już maj 2025 🍀🌹

Minął kwiecień. Mój miesiąc, który zawsze mnie cieszył. Tegoroczny kwiecień też mnie cieszył choć jednocześnie przyniósł bardzo trudne chwile. MS się połamał, stan babci D. się pogarsza, ja się potłukłam (albo żebro sobie „pękłam”, dr Google tak mówił, z innymi … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | 16 komentarzy

„Babie lato i kropla deszczu” – 58

Nadszedł wreszcie dzień ogłoszenia wyników egzaminów do konkretnego liceum. Najbardziej zainteresowane były Inga i Kasia jako babcie kandydatek na licealistki. – Hej, hej! Kasia! Kasiula! – rozległ się dwugłos, składający się z głosu Ingi i Sabiny, dochodzący z ogródka Sabci. … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści | 6 komentarzy

Radosnych Świąt 🐣🐰🍀💗

🐰🐰🐰🐤🐥🐤🐥🐣🐣🐣🐤🐥🐤🐥🐰🐰🐰 Kochani zaglądający do mojego kącika ♥️ Z całego serca życzę dobrych Świąt, zdrowych, rodzinnych, wesołych, beztroskich, abyście zapomnieli na ten czas o kłopotach, cieszyli się wiosną i obecnością Bliskich ♥️🍀🐣🐣🐣🍀♥️  

Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | 9 komentarzy

Babie lato i kropla deszczu” – 57

W nocy rozległy się grzmoty, błyskawice rozświetliły ciemne niebo. Wyrwana z głębokiego snu Inga usiadła na łóżku. Przyłożyła do oka ekranik komórki usiłując odczytać godzinę. Wreszcie udało się, wyświetlały się cyferki informujące, iż jest godzina zero czterdzieści siedem. Feliksa nie … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | 8 komentarzy

Poplątany kwiecień 2025

Dopiero się marzec zaczął a tu hop! I już przeskakuje do kwietnia. Kwiecień to mój miesiąc, mam więc nadzieję, że wreszcie odżyję. Słoneczko wstaje wcześnie i ja razem z nim. Raniutko z Szileńką możemy iść na łąkę, która już łąką … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | 20 komentarzy

„Babie lato i kropla deszczu” – 56

Jagna kończyła dyżur w „Filiżance” i z niecierpliwością spoglądała na drzwi. Przyjaciółki miały nadejść lada chwila, a ona nie mogła się doczekać chwili przekazania im najnowszych wiadomości z zielonej wyspy. Nareszcie przyszły. Najpierw Marysia, chwilę później Bogna. – Dziewczyny, słuchajcie, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści | 6 komentarzy

„Babie lato i kropla deszczu” – 55

Jagna wróciła do domu, zmęczona  kilkugodzinnym chodzeniem po Ikei i Agacie, oglądaniem mebli, dopasowywaniem rzeczywistości do wyobrażeń. Odgrzała sobie w kuchni obiad, zjadła ze smakiem nie myśląc o nadmiarze wagi, rozgrzeszając się w związku ze zmęczeniem po kilkugodzinnym chodzeniu w … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści | 8 komentarzy

Pierwszy marcowy wpis 2025

Dzieje się coś bezustannie tak na zewnątrz jak i wewnątrz – człowieka, państwa, kontynentu, nawet już w kosmosie… Jedynym sposobem na przetrzymanie jest chyba  dokładne filtrowanie dochodzących wieści. Inaczej wszyscy zwariujemy i nie będziemy wiedzieć jakiej jesteśmy ”puci” 🤣🤣🤣 i … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | 26 komentarzy

„Babie lato i kropla deszczu” – 54

Wyniki egzaminów wstępnych do szkół średnich podawane były o różnych porach. – Jak tam? Znasz wyniki egzaminów Honoratki? – spytała Kasia. – Klarcia już zna, zupełnie dobrze jej poszło, tylko teraz nie wiadomo do jakiego liceum się dostanie. – Oj, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści | 8 komentarzy

Pierwszy prawdziwy mróz w Dniu Kota🐈‍⬛

Franek obudził mnie bardzo wcześnie, wstałam więc wcześniej niż zazwyczaj. Nie było jeszcze piątej. Wypuściłam go czując przeraźliwie zimny podmuch powietrza. Spojrzałam w telefon, pokazał -13 stopni z odczuwalną temperaturą -18!!!  Franuś szybciutko wrócił, podjadł, poszedł tam, gdzie najcieplej, zwinął … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Kuchennie i smacznie, Myślę sobie | 14 komentarzy