Archiwum kategorii: Opowiadania

🌞Babska depresja🌞 czyli „W międzyczasie”

Kasia weszła do budynku ze świadomością, że drzwi sekretariatu są zamknięte, nikogo tam już nie ma i nie będzie więcej żadnej bratniej duszy. Wszyscy się wynieśli do innego obiektu, a dokładniej: zostali zmuszeni. Nieodwołalnie skończył się pewien etap życia. Cóż, … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii W międzyczasie | 10 komentarzy

🌞Zwariowany dzień🌞czyli „W międzyczasie”

Poniedziałek był dniem zwariowanym pod każdym względem. Najpierw Kasia musiała wycofać podanie o pożyczkę z KKOP w pracy. Sprawy mieszkaniowe uległy przyspieszeniu, więc koniecznie musiała się sprężyć. Tak więc wycofała podanie o pożyczkę, poszła do finansów z  bankowym kwestionariuszem do … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii W międzyczasie | 13 komentarzy

🌞Kasia w Wilnie🌞 czyli „W międzyczasie”

Pomyślałam sobie, że najróżniejsze sytuacje, które się przydarzały bohaterkom ursynowskiego cyklu, a które nie zmieściły się w „głównych” powieściach, wskoczą do „W międzyczasie”. Dlatego tak nazwałam zbiorek, ponieważ wszystko dzieje się w trakcie, pomiędzy i w różnych innych konfiguracjach 😀 … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie, W międzyczasie | 23 komentarze

„To tylko działka” – miniatura

Był okres w moim życiu, kiedy często jeździłam tramwajem linii 33 aż do pętli, wsiadając przy Świerczewskiego. Kiedy tramwaj skręcał z Rakowieckiej w Komarowa zawsze z podziwem patrzyłam na działki. Czekałam na ten fragment trasy, żeby napatrzeć się, nasycić oczy. … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii miniatury i takie tam..., Opowiadania | 4 komentarze

„Wróci?” – miniatura

W sobotni letni poranek tramwaj, którym codziennie jeździłam do pracy, był prawie pusty. Poza mną siedziały trzy osoby. Jedna  z walizką, więc wyraźnie udająca się w podróż oraz  dwie w tak zwanym wieku produkcyjnym, zaspane i złe, że akurat wypadła … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii miniatury i takie tam..., Opowiadania | Dodaj komentarz

„Żebrak”

Helena wysiadła z autobusu przy Madalińskiego. Szła ulicą Puławską. Od wielu dni  mijała siedzącego na ziemi człowieka. Był bez nogi. Z kikutem obwiązanym brudną szmatą – żebrał. Starała się na niego nie patrzeć, nawet nie dotknąć wzrokiem. Widok był dla … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii miniatury i takie tam..., Opowiadania | Dodaj komentarz

„Lustro”

Znalazłam kilka tekstów, które określiłam mianem „miniatury”, napisanych w 1992 r. Smutne są, takie akurat sytuacje wtedy zdarzały się w nadmiarze. Pamiętam, że kilka informacji przeczytanych w prasie zrobiło na mnie wrażenie, bardzo zresztą przykre, stąd się wzięły miniaturki. Pewnie … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii miniatury i takie tam..., Opowiadania | Dodaj komentarz

„Przeszłość powraca” – koniec

Wakacje dobiegały końca. Dzieci wróciły do domu. No, ładne dzieci. Dziewiętnastoletnia Iwonka, tegoroczna maturzystka i już studentka, oraz o pięć lat starszy Karol, który za dwa miesiące stanie na ślubnym kobiercu. Kiedy przeminęło tyle lat? Jakże szybko moje słodkie, kochane … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Opowiadania, Przeszłość powraca | Dodaj komentarz

„Przeszłość powraca” 2

Wieczorami chodziłyśmy na tańce. Nie mogę sobie przypomnieć nazwy lokalu, ale doskonale pamiętam jak tańczyłam na półokrągłym tarasie patrząc na spienione fale, czując zapach i smak morskiego powietrza. Każda z nas miała swojego adoratora, jakżeby inaczej, młodość ma swoje prawa. … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Opowiadania, Przeszłość powraca | Dodaj komentarz

„Przeszłość powraca” 1

„Przeszłość powraca” to takie same zamierzchłe czasy jak „Koniec wakacji”. Prawdą jest wycieczka do Bułgarii i zwiedzanie przepięknych miejsc. Miło się wspomina 🙂 Historia opisana mogła się zdarzyć, gdzieś, kiedyś, komuś, albowiem życie jest nieprzewidywalne i często płata zaskakujące niespodzianki. … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Opowiadania, Przeszłość powraca | Dodaj komentarz