Archiwum miesiąca: luty 2019

Świetlikowo

Nie chcę już mówić o złym, o słowach z Oświęcimia, o katastrofie pod Smoleńskiem, o roszadach personalnych i związanych z tym uposażeniach takiego rzędu, że… słów przyzwoitych brak, o tym, że to my, Polacy, niestety, przez długi czas byliśmy żebrakami … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | Dodaj komentarz

Nie chcę brunatnej fali

Nie chcę brunatnej fali w moim kraju. Ludzie, skąd tyle zła, nienawiści w narodzie, który powinien świecić przykładem prawości, sprawiedliwości, miłosierdzia – skoro wszyscy tacy (niby) chrześcijanie? Co za idiota mówi o fladze unijnej:nie za tę flagę walczyli nasi przodkowie? … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | Dodaj komentarz

„Po co wróciłaś…” 2

Dostępu do mieszkań na siódmym piętrze od niedawna broniła krata, którą Dorota założyła wspólnie z sąsiadami. – Teraz już się nie boję, że na kimś stanę – tłumaczyła przyjaciółce. – Jak to: na kimś staniesz? Nie rozumiem – zdziwiła się … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Po co wróciłaś Agato? | Dodaj komentarz

„Rysio”

Pewien Rysio był zuchwały chociaż jeszcze całkiem mały. Postanowił pójść na lody nie chcąc wcale mamy zgody. Idzie sobie, podskakuje, tu go kwiatek pocałuje, dalej żabka – hyc! spod nóżki. Skrzeczy: co ty, nie masz dróżki? Musisz chodzić po mej … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Wymyślanki | Dodaj komentarz

” Po co wróciłaś Agato?” 1

Aldona wysiadła z autobusu linii 505 na rogu Cynamonowej i Indiry Ghandi. Chciała przejść przez bazarek, zrobić zakupy a potem odwiedzić Dorotę. Miały do omówienia wiele spraw związanych z przyjazdem Teresy i Juranda. Pokręciła głową rozważając bardzo odkrywczą myśl: jak … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Po co wróciłaś Agato? | 7 komentarzy

Tytułem wstępu do: „Po co wróciłaś Agato?”

Dawno, dawno temu, jak to w bajkach bywa:) powstało „Wejście w światło”. Wyszło w 1995 toku (więc siłą rzeczy musiałam je napisać dużo wcześniej, bo szukanie wydawcy zajęło sporo czasu) nakładem wydawnictwa Linia. Tak naprawdę pisałam dla odreagowania różnych moich … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie, Po co wróciłaś Agato? | Dodaj komentarz

Chciałabym mieć brata

Chciałabym mieć brata. Bo to ktoś najbliższy na zawsze, na pogodę i niepogodę, na kłopoty i na radość. Ktoś, komu zawsze można powierzyć sekret, zwierzyć się z przemyśleń, planów, obaw. Ktoś, kto pomoże, wspomoże, nie oszuka, nie okradnie. Powspomina dzieciństwo, … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | Dodaj komentarz

Szeptucha i żerca w Noc Kupały:)

Dawno, dawno temu, kiedy będąc przeziębioną nastolatką nie musiałam iść do szkoły, spędziłam ten cudowny czas z „Mitami greckimi” Wandy Markowskiej. Czytałam wielokrotnie po kolei, wracałam do wybranych mitów i czytałam, czytałam, czytałam. Byłam za pan brat ze wszystkimi bogami, … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | Dodaj komentarz

„Przeszłość powraca” – koniec

Wakacje dobiegały końca. Dzieci wróciły do domu. No, ładne dzieci. Dziewiętnastoletnia Iwonka, tegoroczna maturzystka i już studentka, oraz o pięć lat starszy Karol, który za dwa miesiące stanie na ślubnym kobiercu. Kiedy przeminęło tyle lat? Jakże szybko moje słodkie, kochane … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Opowiadania, Przeszłość powraca | Dodaj komentarz

Podczas siekania cebuli

Nikt nie jest szarym człowiekiem. Takich nie ma. Wszyscy jesteśmy różnobarwni. W każdej chwili inni. Miotają nami emocje, przepływają przez nas najrozmaitsze uczucia o różnym natężeniu. Nikt nie jest monolitem. W zależności od barwy nieba, pory roku, towarzystwa, w którym … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Kuchennie i smacznie, Myślę sobie | Dodaj komentarz