Archiwum autora: anka

Nareszcie skończyłam!

Mówiłam już, że zaczęłam słuchać „Sagę o Ludziach Lodu”. To były piękne chwile, zakładałam słuchawki, przenosiłam się do świata baśni, a jednocześnie mogłam wykonywać wszelkie potrzebne czynności w świecie rzeczywistym. Cóż za wstrząs mnie czekał, bowiem saga nagrana została do … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | 13 komentarzy

„Babie lato i kropla deszczu” – 50

Jagna stała za barkiem w „Filiżance”. Wspominała weekend spędzony na zielonej wyspie w towarzystwie Alana i jego mamy. Omiotła wzrokiem lokal, sprawdziła czy wszystko jest na swoim miejscu gotowe na przyjęcie ewentualnych gości. Zapowiadał się spokojny dzień. Nie było żadnej … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści | 8 komentarzy

Rok 2025 już jest ⭐

🎄⭐⭐⭐🎄 Zdrowia, powodzenia, radości, spokoju, omijania agresji i złych emocji, odzyskania wiary w siebie i w dobrych ludzi, wnoszenia jasności  w życie innych, otwarcia się na głos własnego serca – po prostu SZCZĘŚCIA ⭐⭐⭐ Dziękuję z wielką wdzięcznością za cały … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | 16 komentarzy

SZCZĘŚLIWYCH ŚWIĄT 🌲✨🎄

Nadeszły kolejne Święta, czas spotkań, czas wspomnień, czas wzruszeń… różnych myśli i uczuć, czasem radosnych, czasem smutnych – to takie normalne,  z tego się składa nasze życie. Życzę Wam wszystkim jak najwięcej uśmiechów, cudownych spotkań, samych miłych doznań. WSPANIAŁYCH, ZDROWYCH, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | 18 komentarzy

„Babie lato i kropla deszczu” – 49

Jak to możliwe, że czas przyspieszył. Do tej pory na jego zawrotne tempo narzekało zwykle starsze pokolenie. Teraz Jagna odczuła bardzo wyraźnie, że musi się spieszyć, że coś ją goni, że szkoda marnować chwile bezproduktywnie siedząc i nic nie robiąc. … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści | 6 komentarzy

Sernik najważniejszy 😃

Rozpoczął się ostatni przedświąteczny tydzień. Następnego już nie liczę,  wszystko co potrzeba chcę kupić i zrobić właśnie teraz. Potem tylko niezbędne czynności jak np. upieczenie sernika. Przecież bez sernika nie ma żadnych świąt 😊 Kupiłam już dwa wiaderka mielonego i … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Kuchennie i smacznie, Myślę sobie | 19 komentarzy

„Babie lato i kropla deszczu” – 48

Dużo zmieniło się w życiu Marysi. Niby wszystko toczyło się swoimi torami, pisała, fotografowała, robiła wywiady, udzielała się w „Filiżance” – lecz nigdy jeszcze jej czarne oczy nie były tak rozświetlone wewnętrznym światłem i uśmiechem. Nie zdarzało się dotąd, jej … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści | 6 komentarzy

Zapiski domowe 9 grudnia 2024

🍀W niedzielę z samego ranka zdzwonił telefon. Zawsze mam problem z odebraniem połączenia jeśli akurat coś  oglądam, albo czegoś słucham 🙁 Klikam, klikam i często się rozłączę a potem oddzwaniam. Tym razem się udało i chyba już wreszcie wiem co … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | 16 komentarzy

„Babie lato i kropla deszczu” – 47

Pewnego dnia odezwał się Marysi telefon. Nie byłoby w tym nic dziwnego, po to przecież są telefony, żeby się odzywały i przekazywały różne wieści, najbardziej pożądane oczywiście, czyli dobre. Tym razem jednak przesadził, było niemożliwie wcześnie. Marysia miała wrażenie, że … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści | 7 komentarzy

Zapiski domowe 2 grudnia 2024

Trudno jest skowronkowi funkcjonować po zapadnięciu zmroku.  Najchętniej poszedłby spać razem ze słonkiem, a tu się nie da w żaden żywy sposób. Na dodatek wstaje też zanim słoneczko spojrzy na nasz świat, trzeba dać Sziluni tabletkę o szóstej, wyjść na … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Kuchennie i smacznie, Myślę sobie | 17 komentarzy