-
Ostatnie wpisy
Najnowsze komentarze
Archiwa
Kategorie
Meta
Archiwum autora: anka
Kilka (spraw) w jednym (wpisie) 🍀😃
Chciałabym się na początku szczególnie zwrócić do Kobiety Zniewolonej https://kobieta-zniewolona.blogspot.com/ Kobieto moja kochana Zniewolona, powiedziałaś, że sprawa energii Cię zainteresowała, dziennika wdzięczności itp. Przyszło mi na myśl, że przede wszystkim możesz zmienić Zniewoloną na np. Wyzwoloną albo Zadowoloną, … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Kuchennie i smacznie, Myślę sobie, Piaseczno
14 komentarzy
„Babie lato i kropla deszczu” – 22
Nadszedł ostatni dzień roku. Indze przypomniały się sylwestrowe prywatki przetańczone z zaprzyjaźnionymi sąsiadami, wesołe, nigdy nie zapomniane, wspólnie przygotowywane wśród żartów i śmiechu. Dobrze, że takie były, przynajmniej jest co wspominać. Dobrze mieć świadomość, że wtedy wytańczyła się za wszystkie … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści
4 komentarze
„Babie lato i kropla deszczu” – 21
Inga spojrzała w kalendarz. – No nie, jestem dzień do tyłu – powiedziała do Zorki zawsze żywo reagującej na słowa opiekunki. – Muszę zrobić ostateczny plan i jakieś zakupy. Wygrzebała wszystkie monety z różnych zakamarków, szukała wszędzie nawet w kieszeniach … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści
10 komentarzy
„Babie lato i kropla deszczu” – 20
Po raz pierwszy w życiu Inga nie czuła przedświątecznego nastroju. Nawet choinka ustawiona w pokoju tego nie zmieniła. Zmusiła Feliksa do przyniesienia drzewka tydzień przed świętami, chciała poczuć tę słynną magię świąt. Przy okazji próbowała ugrać coś dla siebie … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści
4 komentarze
BRAMA zmieniająca życie 😁
Dokładnie od 16.XI.2023 zaczęła Baba pisać dziennik wdzięczności. Raniutko, kiedy wszyscy śpią, po powrocie z Szilunią z pierwszego spaceru. Nikt nie widzi, nie słyszy 😊 Kto wie o co chodzi – przyklaśnie. Kto nie wie – postuka się w głowę … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie
20 komentarzy
„Babie lato i kropla deszczu” – 19
Inga nie czuła radości z tego co robi. Teściowa zepsuła nastrój, całkowicie i do końca. Już nawet nie chciało jej się udawać, że jest inaczej. Wczoraj przez cały dzień zjadła kromkę chleba na śniadanie i talerz zupy na obiad. Poza … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści
6 komentarzy
„Babie lato i kropla deszczu” – 18
Sabina wyjrzała przez kuchenne okno. Znieruchomiała nie chcąc spłoszyć trzech sikorek skaczących po pozbawionych liści gałązkach bzu. Nie bardzo były zainteresowane prowizorycznym karmnikiem zrobionym z plastikowej butelki. Trzeba będzie zrezygnować z tego chałupniczego wytworu i zafundować ptakom porządny, przyzwoity karmnik … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści
7 komentarzy
„Babie lato i kropla deszczu” – 17
Dla jasności przypominam, że powieść skończyłam pisać przed napadem putina , żeby nie było wątpliwości. Jakby Kmicic powiedział – na pohybel najeźdźcom psubratom!!! ⚫⚫⚫ Czas uciekał Indze tak szybko, jak jeszcze nigdy w życiu. Zawsze go brakowało, ale teraz – … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści
4 komentarze
Jeszcze maj, cudny maj 🌞🍀
Coś pięknego – symbol wiosny 🙂 Wegetacja tak bardzo przyspieszyła, że mój bez przekwita i wczoraj część zbrązowiałych kwiatów już obcięliśmy. Miałam ostatnio problem z wejściem na blogi WordPressa choć sama w nim jestem. Mam nadzieję, że już znalazłam sposób … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie
14 komentarzy
Majówka 2024
Majowy weekend, a ja jeszcze kwietnia nie skończyłam 😃 Blogowo oczywiście, bo czasu nie miałam, jako że się nazbierało różności w realu. Otóż po kolei – najpierw miałam okrągłe urodziny. Na to nic nie poradzę, natomiast już wiem, że to … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie
21 komentarzy