Archiwum miesiąca: marzec 2019

Szczęście w nieszczęściu

W mądrych książkach piszą, żeby szukać dobrych wiadomości, a nie napawać się złymi, które nas bombardują w ogromnej ilości z każdej strony. Nawet tylko jedna dobra informacja dziennie może być jak kropla drążąca skałę i przebić pancerz jakiegoś zatwardziałego, zapiekłego … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | Dodaj komentarz

Do roboty:)

Dzisiaj pójdę po bratki. Kilka krzaczków tylko potrzebuję, żeby kwitły zanim wyrosną aksamitki, które się same zasiały i już wychodzą z ziemi. Usunęłam z donic gałęzie, które zimą włożyłam, żeby świątecznie było. Oczywiście jeszcze przed Bożym Narodzeniem, ale do niedawna … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | Dodaj komentarz

„Pasma życia” 37

Adelka spędzała z Adamem sporo czasu. Czasem wspólnie gotowali nowa potrawę, szli do kina albo do teatru, często przyjeżdżał z Bierką  i ze wszystkimi psami pokonywali piechotą wiele kilometrów, kiedy indziej znów jechali do znajomych na działkę pod Warszawę albo … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Pasma życia, Powieści | Dodaj komentarz

Niech Wam wiosna szczęście da:)

Przeminął weekend. Ciepły, słoneczny jakby już lato się zaczęło, nie wiosna. Deszczyk padał nocą – czyli sytuacja idealna, tak powinno być:) W sobotę się leniłam z konieczności, bo ból nie pozwalał mi na żadne szaleństwa fizyczne, mogłam najwyżej szare komórki … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | Dodaj komentarz

„Pasma życia” 36

Zjedli obiad. Mikołaj zmywał w kuchni. Kasia obierała pieczarki siedząc w fotelu, trzymając tackę z obierkami na kolanach. Na ekranie telewizora zmieniały się co chwilę skłócone gadające głowy. Szkoda słuchać. I Kasia nie słuchała, bo myśli uleciały w kierunku Wilanowa … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Pasma życia, Powieści | Dodaj komentarz

Niestety

Wczoraj wcześnie rano znalazłam leżącą na chodniku zabitą przez samochód małą sarenkę. Zadzwoniłam na telefon straży miejskiej, pan ze zniecierpliwieniem w głosie odpowiedział: dzwonicie i dzwonicie tak, że nie mogę tej sarny zgłosić! Czyli, że więcej osób w tej sprawie … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | Dodaj komentarz

Schody

Kiedyś była audycja w radio „Z kraju i ze świata”. Tak mi się przypomniało kiedy pomyślałam, że teraz ilość informacji jest przytłaczająca. Nie do wysłuchania, nie do przyswojenia i nie ma właściwie możliwości oddzielenia w pierwszej chwili tego co ważne … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | Dodaj komentarz

„Pasma życia” 35

Adelka zaczęła chodzić na rehabilitację, zabiegi bardzo jej ulżyły w bólu ramienia. Właśnie dotarła do przychodni gdy zadzwonił telefon. Stanęła przy okienku, położyła torbę na ladzie i szukała komórki. Nad okienkiem rzucał się w oczy duży napis RECEPCJA NIECZYNNA. Za … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Pasma życia, Powieści | Dodaj komentarz

Bażanci facet

W sobotę rano był szron na polu, choć świeciło piękne słońce. Był tylko jeden stopień powyżej zera. Przy końcu pola, a duże ono jest, pasły się sarenki. Było ich sześć, przynajmniej tyle naliczyłam, mogło ich być więcej w krzakach, albo … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | Dodaj komentarz

„Pasma życia” 34

Kasia umówiła się z młodymi, że raz w miesiącu będzie brała Kruszynkę na weekend. Nacieszy się wnuczką a młodzi będą mieli trochę czasu dla siebie. Dobrze pamiętała jak potrzebna jest młodym rodzicom chwila odpoczynku bez pieluszek w tle. Pierwszy raz … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Pasma życia, Powieści | Dodaj komentarz