Niech Wam wiosna szczęście da:)

Przeminął weekend. Ciepły, słoneczny jakby już lato się zaczęło, nie wiosna. Deszczyk padał nocą – czyli sytuacja idealna, tak powinno być:)
W sobotę się leniłam z konieczności, bo ból nie pozwalał mi na żadne szaleństwa fizyczne, mogłam najwyżej szare komórki potrenować. Wzięłam pierwszą z odłożonych do przejrzenia książek. Padło na „Zimowe serca” Belindy Jones. Taki sympatyczny romans, tylko… akcja toczy się w Kanadzie w zimie! A ja zimy mam dość i prawie zmarzłam podczas czytania, musiałam wyjść na słońce:) Myślę, że Ewie by się podobało, że opisuje jej znajome miejsca, bo Montreal i Quebec. Nie zostawię tej powieści dla siebie, puszczę dalej, niech idzie do ludzi.
Rozgrzałam się, gdy wyszliśmy z psami. Przy okazji zobaczyłam ile zostało zrobione nowej drogi i chodnika od poprzedniej soboty. Dopóki nie skończą przebudowy skrzyżowania – mam nadzieję, że ze światłami – będzie wciąż bardzo niebezpiecznie.
Bzy coraz większe mają „kiście” i zakwitną niebawem, dzikie wino wypuszcza listeczki, tulipany już zakwitły, za chwilę wystrzelą kolorem szafirki. Uwielbiam wiosnę najbardziej ze wszystkich pór roku. Życzę Wam wszystkim wiosny w myślach, w duszy, wszędzie:)))

16.04.2018

  • urszula97 Uwielbiam wiosnę za kolory i najwiekszą ilość kwiatów,u mnie szafirki już kwitną,tulipany w pączkach,nie wiem jak teraz gdyż ostatni raz byłam na działce w czwartek,goscie rano odjechali,po południu będzie dyżur z małym a jutro lub pojutrze kolejni będą w rodzinnym domku,myślę około czwartku będzie normalność.
  • annazadroza Urszulo:-) Wiosna poza kolorami niesie radość, nadzieję, nowe życie po prostu. Jesień też ma piękne kolory ale jest w niej smutek przemijania.
    Trochę się zachmurzyło, ale nie pada, psiaki mogą w ogródku siedzieć. Ja do malutkiej w czwartek pojadę, więc do tego czasu chciałabym skończyć ogródkowe porządki, jeśli dam radę, bo mnie jeszcze „łupie w kręgosłupie”:)))
  • nie-okrzesana Wszystkim widzę, udziela się ten, wiosenny nastrój !
  • kotimyszkot Nic dziwnego, kiedy słońce za oknem i ciepło, aż się chce żyć i chłonąć to życie całym sobą :)) Mocy i sił na tę wiosnę życzę 🙂
  • kobietawbarwachjesieni Ja już wystawiłam na taras swoje drzewka i kwiaty. Skorzystałam z tego, że mój wnuk miał trochę czasu, bo to on zawsze je wynosi na powietrze i wnosi do mieszkania przed zimą. Trochę się boję przymrozków majowych, ale mam agrowłókninę i w razie czego będę nią otulała rośliny.
  • annazadroza Nie-okrzesana:-) Niech się udziela i rozprzestrzenia dobry humor i dobry nastrój, jak najdalej i jak najszerzej, bo wciąż tego za mało w naszym klimacie:)
  • annazadroza Myszokocie:-) Dzięki:) Masz rację,że żyć się chce kiedy słonce świeci, szczególnie teraz, po zimie. Korzystać trzeba, bo dziś już się schowało za chmury, mokro jest, ale na szczęście ciepło:)
  • annazadroza Marysiu:-) A taras masz równo z ziemią czy wyżej? Bo jak wyżej, to roślinom nie powinny zaszkodzić majowe chłody. Chyba, że – odpukać- sypnie śniegiem, tak też się zdarzało. Skoro jednak jesteś przygotowana do okrycia roślinek – na pewno będzie ok:)))
  • babciabezmohera Dzięki, Aniu! Tobie też pięknej wiosny! Cieszmy się nią wszyscy! :))
  • krzysztof213 Też lubię wiosnę.Choc i szarość dnia też mam .Więc pozdrawiam
  • annazadroza BBM:-) Szkoda tylko, że życie wiosennych kwiatów jest tak krótkie. Już tulipany wczesne przekwitły a deszcz z wiatrem do spółki zdmuchnął białe płatki kwiatów z mirabelki. W pierwszej chwili myślałam, że to śnieg! Na szczęście to tylko zmyłka i Pani Wiosna zapanowała niepodzielnie. Dużo radości:)))
  • annazadroza Krzysztof:-) Podobno jak mamy w duszy – tak postrzegamy świat wokół. Niech więc Ci słoneczko świeci w środku i tę szarość rozjaśnia:)))
  • krzysztof213 Jest tak jak mówisz . Choć chce nieraz inaczej.Taki nieraz jest świat i tak los że nieraz pomimo wiosny tak się potrzega świat.Wiem że to nie fajne

    Ale pozdrawiam serdecznie i abyś miała fajnie

  • annazadroza Krzysiu:-) Dzięki:) Mimo kiepskich chwil – niech Ci wiosna nadzieję i spełnienie pragnień przyniesie. Czasem jakaś drobna rzecz, zdarzenie, potrafi spowodować dużą zmianę. Trzymaj się i nie daj się – jak mawiał mój Tata. Pozdrawiam serdecznie:)))
Podziel się:
Ten wpis został opublikowany w kategorii Myślę sobie. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *