-
Ostatnie wpisy
Najnowsze komentarze
- Królowa Karo - Majówka 2024
- Loyal Pat - Majówka 2024
- Stokrotka - Majówka 2024
- Lucia - Majówka 2024
- Urszula97 - Majówka 2024
Archiwa
- maj 2024
- kwiecień 2024
- marzec 2024
- luty 2024
- styczeń 2024
- grudzień 2023
- listopad 2023
- październik 2023
- wrzesień 2023
- sierpień 2023
- lipiec 2023
- czerwiec 2023
- maj 2023
- kwiecień 2023
- marzec 2023
- luty 2023
- styczeń 2023
- grudzień 2022
- listopad 2022
- październik 2022
- wrzesień 2022
- sierpień 2022
- lipiec 2022
- czerwiec 2022
- maj 2022
- kwiecień 2022
- marzec 2022
- luty 2022
- styczeń 2022
- grudzień 2021
- listopad 2021
- październik 2021
- wrzesień 2021
- sierpień 2021
- lipiec 2021
- czerwiec 2021
- maj 2021
- kwiecień 2021
- marzec 2021
- luty 2021
- styczeń 2021
- grudzień 2020
- listopad 2020
- październik 2020
- wrzesień 2020
- sierpień 2020
- lipiec 2020
- czerwiec 2020
- maj 2020
- kwiecień 2020
- marzec 2020
- luty 2020
- styczeń 2020
- grudzień 2019
- listopad 2019
- październik 2019
- wrzesień 2019
- sierpień 2019
- lipiec 2019
- czerwiec 2019
- maj 2019
- kwiecień 2019
- marzec 2019
- luty 2019
- marzec 2017
- luty 2017
Kategorie
- Babie lato i kropla deszczu
- Bez kategorii
- Dla dzieci
- Koniec wakacji
- Kuchennie i smacznie
- miniatury i takie tam…
- Myślę sobie
- Niezwykłe wakacje Julki
- O Matyldzie co nie chciała Nikodema
- Opowiadania
- Opowieść Marianny
- Pasma życia
- Piaseczno
- Po co wróciłaś Agato?
- Powieści
- Przeszłość powraca
- Szczawnica
- Tajemnica Adasia
- Tenczynek
- W międzyczasie
- Widocznie tak miało być
- wierszydełka
- Wymyślanki
Meta
Archiwum kategorii: Szczawnica
O szczawnickiej „Czardzie” co nieco /2
Nie wiem dlaczego dzisiejszy wpis wylądował przed sylwestrowym. Piszę więc ten sam tytuł ponownie, może wskoczy na miejsce i wtedy spojrzycie na właściwy tekst. Dlaczego tak muszę sobie łamać głowę od początku roku? 😉
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie, Szczawnica
14 komentarzy
Ostatni dzień roku
Ostatni dzień roku 2019. Dziwne, za oknem ani jednego płatka śniegu, za to wiatr się zerwał, zrzuca, znosi, porywa, przestawia każdy przedmiot, na jaki natrafi. Jest dokuczliwy, wciska się pod kurtkę, sypie piaskiem w oczy, choć to nie pustynia. Jakiś … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie, Szczawnica
26 komentarzy
O szczawnickiej „Czardzie” co nieco
Do zajazdu „Czarda” trafiliśmy od razu podczas pierwszego pobytu w Szczawnicy. Zatrzymaliśmy się wówczas w „Budowlanych”, Mąż w ostatniej chwili – szukając miejsca na wyjazd w góry na Sylwestra, w biurze podróży otrzymał do wyboru dwie propozycje: Muszynę i Szczawnicę. Jakiś … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie, Szczawnica
19 komentarzy
O obżarstwie
Teraz będzie o obżarstwie. Muszę stwierdzić stanowczo, że było ono mniejsze niż zazwyczaj. Nawet słowa „obżarstwo” właściwie używać nie powinnam. Może z racji zmniejszającego się z wiekiem zapotrzebowania organizmu na obfite jedzenie? Już dawno z Mary stwierdziłyśmy, że nie mieści … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Kuchennie i smacznie, Myślę sobie, Szczawnica
26 komentarzy
Szczęśliwej Drogi, Szczęśliwych Świąt :)
Każda z nas zajęta jest w tej chwili przygotowaniem do świąt. Albo akurat wprost przeciwnie: nie-przygotowaniem, co też wymaga energii i pochłania sporo czasu w związku z różnymi przemyśleniami. Bez względu na podejście i sposób obchodzenia – życzę wszystkim, absolutnie … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie, Szczawnica
31 komentarzy
Spacer do Krościenka
Zastanawiałam się nad tematem, żeby był przyjemny, niestresujący lecz odwrotnie, pozwalający na chwilową wycieczkę poza miejsce zamieszkania czy aktualnego pobytu. Oczywiście myśli moje popędziły do Szczawnicy jedna drugą wyprzedzając i spiesząc się, by być pierwszą. Może godła szczawnickie? Może figury … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie, Szczawnica
32 komentarze
Od plecaka się zaczęło
Przepakowałam niezbędnik, czyli akcesoria noszone w porze ciepłej w jasnym plecaczku, do plecaczka takiego samego, tylko w czarnym kolorze. Mam jeszcze zielony. Plecaczki rewelacyjne, jeśli chcą być torebkami to nimi są. Jeśli chcą być plecakami to też nimi są. A kupione … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie, Szczawnica
14 komentarzy
Galicja – 1918
Wczoraj raniutko zajrzałam na chwilę do bloga, było wszystko w porządku. Wyłączyłam Lapcia, potem byłam zajęta, w międzyczasie Mąż chciał wejść na moją stronę, ale mu się nie udało. Spróbowałam od siebie – niestety, wyświetlił się napis, że nie mogę, … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie, Szczawnica, Tenczynek
32 komentarze
Dzień pamięci
Jak co roku o tej porze nachodzą nas myśli pełne zadumy, zamyślenia, tęsknoty… Myślimy o Bliskich będących już za Tęczowym Mostem, o znajomych, o nieznajomych lecz znanych. Mnie np wciąż trudno uwierzyć, że Zbyszek Wodecki śpiewa po tej stronie Mostu, … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie, Szczawnica, Tenczynek
16 komentarzy
Jesiennie
Lucia pokazała na blogu swoje zakupy a w tym piękne botki, po prostu zjawiskowe, chociaż tylko do siedzenia. Po brukach Starówki raczej niewygodnie będzie w nich chodzić. A kiedyś im wyższy obcas tym buty dla mnie były lepsze i bardziej … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie, Szczawnica
20 komentarzy