-
Najnowsze wpisy
Najnowsze komentarze
Archiwa
- Kwiecień 2021
- Marzec 2021
- Luty 2021
- Styczeń 2021
- Grudzień 2020
- Listopad 2020
- Październik 2020
- Wrzesień 2020
- Sierpień 2020
- Lipiec 2020
- Czerwiec 2020
- Maj 2020
- Kwiecień 2020
- Marzec 2020
- Luty 2020
- Styczeń 2020
- Grudzień 2019
- Listopad 2019
- Październik 2019
- Wrzesień 2019
- Sierpień 2019
- Lipiec 2019
- Czerwiec 2019
- Maj 2019
- Kwiecień 2019
- Marzec 2019
- Luty 2019
- Marzec 2017
- Luty 2017
Kategorie
- Bez kategorii
- Dla dzieci
- Koniec wakacji
- Kuchennie i smacznie
- miniatury i takie tam…
- Myślę sobie
- Niezwykłe wakacje Julki
- O Matyldzie co nie chciała Nikodema
- Opowiadania
- Opowieść Marianny
- Pasma życia
- Piaseczno
- Po co wróciłaś Agato?
- Powieści
- Przeszłość powraca
- Szczawnica
- Tajemnica Adasia
- Tenczynek
- Widocznie tak miało być
- wierszydełka
- Wymyślanki
Meta
Archiwum kategorii: Powieści
„Widocznie tak miało być” – 55
Po kilku dniach spędzonych przez Milenkę w towarzystwie „ursynowskiej bandy” Martyna nie poznawała własnej córki. Taka była roześmiana, wesoła, rozszczebiotana, szczęśliwa jak nigdy dotąd. Szczególne ożywienie uwidaczniało się na buzi dziewczynki w obecności Miłosza. Co ciekawsze, jemu też gęba śmiała … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być
10 komentarzy
„Widocznie tak miało być” – 54
Martyna nie myślała o mężczyznach, nie interesowały jej stosunki damsko-męskie. Stwierdziła, że skoro miłość ma już za sobą, w jej życiu liczą się tylko Milenka i rodzice. Przeszłość jest zamknięta. To co najdroższe schowała w sercu na zawsze. Stała teraz … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być
14 komentarzy
„Widocznie tak miało być” – 53
Spotkanie zakończyło się solennym przyrzeczeniem utrzymania kontaktu. Dzieciaki zapaliły się do idei przytuliska i buzie im się nie zamykały, gdy po powrocie z wyprawy zdawały dorosłym relację z wydarzeń. Teresa od razu zainteresowała się nową znajomą dzieci, historią domu i … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być
8 komentarzy
„Widocznie tak miało być” – 52
Wybrali się nazajutrz na poszukiwanie domu duchów. Dziewczynki musiały wymknąć się niepostrzeżenie, żeby Milenka ich nie zauważyła. Chciałaby pójść z nimi, rozpaczałaby, gdyby nie zabrały jej ze sobą i byłoby po wyprawie. Powiedziały wieczorem Aldonie i pani Meli, że wybierają … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być
14 komentarzy
„Widocznie tak miało być” – 51
Tymczasem cała grupa „antyterrorystów” rozsiadła się na ganku i na schodach domu wujka Zygmunta zajadając się sernikiem upieczonym przez ciocię Rózię. Ponieważ sernik nie miał spodu z ciasta lecz w całości składał się z sera, Kuba mógł się delektować jego … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być
10 komentarzy
„Widocznie tak miało być” – 50
Dzień wstał bezchmurny i słoneczny. Przezroczyste powietrze przesiąknięte zapachem łąkowych roślin orzeźwiało i odbierało ochotę do dalszego snu pobudzając jakiś punkt w mózgu wymuszający aktywność. W głowie Aldony ów punkt został wyraźnie i mocno pobudzony, więc wybrała się na spacer … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być
10 komentarzy
„Widocznie tak miało być” – 49
Miłosz zrobił postój na stacji benzynowej, zatankował, wziął sobie kawę i trzymając kubek w ręce z prawdziwą przyjemnością rozglądał się po okolicy. Pagórkowaty teren budził ciekawość co też kryje się za następnym wzniesieniem i za kolejnym, i jeszcze dalej… Poczuł … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być
Dodaj komentarz
„Widocznie tak miało być” – 48
Letniczki przyjechały ekspresem do Krakowa, stamtąd Reniek przywiózł je autem do Karoliny. Dziewczynki narobiły tyle radosnego pisku i krzyku, że słychać je było w całej okolicy. Monika najpierw nie mogła się oderwać od Tiny, a potem ugrzęzła w pokoju na … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być
12 komentarzy
„Widocznie tak miało być” – 47
Martyna nie mogła uwierzyć własnemu szczęściu. Jak to możliwe, żeby tak nagle i niespodziewanie los się całkowicie odwrócił i zmienił na dobre? Przecież takie rzeczy nie dzieją się naprawdę! A jednak to nie sen. Pokój dla pani Meli i jej … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być
12 komentarzy
„Widocznie tak miało być” – 46
Aldona siedziała na werandzie pogrążona w lekturze. Dała sobie na czytanie godzinę, potem planowała zająć się obiadem. Tina spała rozciągnięta na całą długość, dzieci pobiegły na Skałki zajęte swoimi sprawami, Karolina była w Krzeszowicach. Wokół cisza i spokój, cudownie leniwe … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być
13 komentarzy