-
Ostatnie wpisy
Najnowsze komentarze
Archiwa
Kategorie
Meta
Archiwum kategorii: Powieści
„Widocznie tak miało być” – 7
Zanim Sergiusz przywiózł Mimi na Ursynów, mieszkanie na parterze odwiedziła śmierć. Nagła i niespodziewana. Bibi czuła się źle kiedy Aldona wróciła z pracy. Leżała rozciągnięta na ciepłym kaloryferze i nawet nie spojrzała na jedzenie. Nigdy dotąd jej się to nie … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być
10 komentarzy
„Widocznie tak miało być” – 6
Będąc pod wrażeniem spotkania z Sergiuszem Aldona zapomniała o całym świecie. Po głowie tłukła jej się jedna myśl: on wygląda potwornie, jak ciężko chory człowiek i trzeba go ratować. Pogoda była obrzydliwa. Padał deszcz ze śniegiem, na ulicy tworzyło się … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być
14 komentarzy
„Widocznie tak miało być” – 5
Dziewczynki kończyły jeść kolację. Rozległ się dzwonek domofonu, szczekanie Tiny i po chwili do przedpokoju wtoczyła się Dorota obładowana wielkimi torbami wypchanymi różnokolorowymi dziewczęcymi fatałaszkami. Stokrotki z piskiem i okrzykami radości rzuciły się w stronę owych skarbów. Widząc, że niektóre … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być
8 komentarzy
„Widocznie tak miało być” – 4
Autobus, z którego wysiadła Aldona, miał przystanek tuż przy wejściu na bazarek. Z reguły dziewczynki robiły zakupy według listy pozostawionej na stole, dziś rano jednak Aldona zapomniała o dołączeniu pieniędzy do listy, zmuszona była więc sama kupić chleb, mleko i … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być
9 komentarzy
„Widocznie tak miało być” – 3
Dzień płynął za dniem, w oczach Aldony wszystkie brzydkie, szare, bez jednej słonecznej iskierki. Wysiadając z autobusu pomyślała, że takie jest jej życie: smutne i beznadziejne. Wprawdzie śmiała się głośno z żartów sąsiadów, psikusów dzieci i kocich figli lecz była … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być
4 komentarze
„Widocznie tak miało być” – 2
W niedzielny poranek Teresa Olszyńska-Zacharska zastukała do drzwi swego dawnego mieszkania. Aldona natychmiast otworzyła spodziewając się miłego gościa. – Wyłączyłaś domofon? – spytała zdejmując buty i kurtkę. – Daj mi jakieś kapcie, nie lubię chodzić boso. – Przecież nie kazałam … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być
10 komentarzy
„Widocznie tak miało być” – 1
Styczeń Wietrzny, deszczowy wieczór był wyjątkowo nieprzyjemny. Tak z pewnością myśleli nieliczni przechodnie przemykający z przystanku autobusowego do bloków. Dla Aldony Jabłońskiej idącej właśnie z Tiną na obowiązkowy, wręcz konieczny, spacer każdy wieczór był okropny i od dłuższego już czasu … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być
20 komentarzy
Prezentacja bohaterów czyli słowo wyjaśnienia do „Widocznie tak miało być”
Przyszła pora na trzecią część cyklu ursynowskiego. Akurat lektura na wakacje 🙂 Pomyślałam, że na początek wstawię spis bohaterów, dla łatwiejszego przypomnienia kto jest kim. Kto czytał „Po co wróciłaś, Agato?” (jest na blogu) szybko dzięki temu wróci pamięcią do … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być
21 komentarzy
Lek na ból głowy :)
Obudziłam się koszmarnym bólem głowy. Padało, wyszłam z psiakami tylko na łąkę, tak na szybko, na szczęście sprężyły się w wiadomej sprawie i nie musieliśmy długo chodzić. Teraz śpią co i ja bym najchętniej uczyniła 🙂 Ponieważ jednak szkoda mi … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie, Powieści
23 komentarze
Fragment na Walentynki:)
Padłam jak pies Pluto, wcale mi nie przeszło przeziębienie albo inna zaraza i jestem do niczego. A dzisiaj Walentynki! W prezencie przesyłam Wam życzenia najlepsze i fragment „Widocznie tak miało być”. ………………………………………………… Miłosz zrobił postój na stacji benzynowej, zatankował, wziął … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie, Powieści
Dodaj komentarz