-
Ostatnie wpisy
Najnowsze komentarze
Archiwa
Kategorie
Meta
Archiwum autora: anka
„Babie lato i kropla deszczu” – 46
Za namową mamy Honoratka postanowiła zdawać egzamin do niepublicznego liceum. Przyjęła do wiadomości, że ma to potraktować jak próbę generalną przed spektaklem, że nic się nie stanie jeśli jej się noga podwinie, a przy okazji sama siebie będzie miała możliwość … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści
2 komentarze
Zapiski domowe 24 listopada 2024 😻🐶
Sypnął nam śniegiem listopad. Jeśli o mnie chodzi to najchętniej przespałabym czas do wiosny. Niestety, ze spaniem różnie bywa, a to Franuś chce wyjść albo wejść 😻, a to babcia D. ma nocną aktywność, a to Calineczka nas odwiedzi 🙂 … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Kuchennie i smacznie, Myślę sobie
18 komentarzy
„Babie lato i kropla deszczu” – 45
Inga usiadła w fotelu koło kominka. Nie posiadała się z radości, że wreszcie mąż zmobilizował się na tyle, żeby powiesić na ścianie półkę. Tylko jedną wprawdzie, lecz Inga sama zrezygnowała z pozostałych, aby choć jedna zawisła nad wersalką. Oprócz tego … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści
6 komentarzy
Radość o poranku 😃 14 listopada 2024 🐶
Nie macie pojęcia jaka radość mnie spotkała z samego rana. Mówiłam nieraz o Fundacji Duch Leona, o psiakach skrzywdzonych przez ludzi, o tzw. nieobsługiwalnych i skazanych na śmierć. O psiakach, które cudem zostały uratowane i miały szczęście trafić do psiego … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie
14 komentarzy
„Babie lato i kropla deszczu” – 44
Inga z Kasią spotkały się idąc do sklepu. Inga z wózkiem za zakupy, Kasia tylko z torbą. – Zapomniałam, że jajek mam za mało. Jeszcze jabłka muszę kupić. Klarcia się zapowiedziała więc obowiązkowo musi być szarlotka – oznajmiła Kasia. – … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści
8 komentarzy
Zapiski domowe 6.11.2024 🍁
Mamy za sobą „świeczkowe święta” – to określenie mi się spodobało, nie ma w sobie fałszu, udawania, że trzeba się światu pokazać. Pokazać w ilości wiązanek, zniczy, nowych ciuchów, futra wyjętego z szafy akurat na tę okazję, na dodatek pachnącego … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie
11 komentarzy
„Babie lato i kropla deszczu” – 43
Zgodnie z poleceniem Marysi Bogna z Jagną stawiły się w „Filiżance” wielce zaciekawione zagadkowymi słowami przyjaciółki. – Słuchajcie dziewczyny – zaczęła Marysia z tajemniczą miną, – zdarzyło się coś niesamowitego. Normalnie w głowie się nie mieści. – Komu? – od … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści
6 komentarzy
„Babie lato i kropla deszczu” – 42
Jagna i Bogna siedziały w ogródku Sabiny. Ewelinka bawiła się z Zadrą, która w stosunku do dziecka była niezwykle uważna i delikatna, zwykle nieco zwariowana i nadpobudliwa, pozwalała Ewelince głaskać się, tarmosić, wreszcie znieruchomiała kiedy maleńka dziewczynka położyła główkę na … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści
6 komentarzy
Zapiski domowe 25.10.2024 🐶
Wstałam po piątej. Ciemno, mgła spowiła całe osiedle. Franek przesypia noce u nas 😺 wcale nie idzie do siebie. Przestał domagać się wypuszczania na zewnątrz o różnych nieludzkich nocnych porach próbując po chwili wrócić. Wyraźnie Franulkowi koci pesel daje się … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie
15 komentarzy
„Babie lato i kropla deszczu” – 41
Nazajutrz przed południem Marysia zgodnie z umową zjawiła się w domu pana Horacego. Stary leśnik jak na swoje lata trzymał się świetnie. Receptę miał prostą, nie krył jej przed nikim lecz przeciwnie, dzielił się z każdym, kto tylko chciał słuchać. … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści
6 komentarzy