Archiwum miesiąca: luty 2019

Być razem i współistnieć

Znów słyszę jedną bzdurę za drugą. O wstawaniu z kolan już nawet wspominać nie warto. Bo jak kto przy tym wstawaniu wali się w łeb tak mocno, że przytomność traci i rozum mu się miesza do tego stopnia, iż rzeczywistości … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | Dodaj komentarz

„Po co wróciłaś…” 24

Zwinięty w kłębek Maks drzemał pod srebrnym świerkiem. Było to jedno z jego ulubionych miejsc. Dzieci siedziały przy kolacji. Ponieważ jadły ziemniaki ze śmietaną mógł spokojnie drzemać, takich rzeczy nie brał do pyska. Aba owszem, toteż siedziała przy schodkach wiodących … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Po co wróciłaś Agato?, Powieści | Dodaj komentarz

URODZINY CÓRCI K.

W weekend wcale Lapcia nie włączałam, więc nie wspomniałam o najważniejszej rocznicy, którą były URODZINY SYNOWEJ K. Tak wiec Kochana Córeńko, niech Ci się spełnią życzenia, marzenia, pragnienia :):):) Skoro Mały się uśmiecha, kiedy o Tobie mówi, to ja też … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | Dodaj komentarz

„Po co wróciłaś…” 23

Przed urlopem Aldona wzięła udział w uroczystości, która dla niej wcale miła nie była. Dyrektor rzeczywiście odchodził i żegnał się z pracownikami. Patrzyła i słuchała ze smutkiem. Ten człowiek miał dobroć wypisaną na twarzy. Znał swoją pracę od podszewki, przeszedł … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Po co wróciłaś Agato?, Powieści | Dodaj komentarz

Nic dodać, nic ująć

Zadzwonił do mnie kuzyn. Najstarszy z psów jeszcze jest na tym świecie, mordka mu się dalej śmieje, choć łapki się plączą i kupki zostawia gdzie popadnie, ale co to ma za znaczenie, skoro się cieszy na widok opiekunów i jest … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | Dodaj komentarz

Jasność nam potrzebna

Niepotrzebnie oglądałam wieczorem tv. Powinnam odpuścić sobie wszelkie polityczne rozmowy i udać się na emigrację wewnętrzną, żeby przeżyć. Ale nie potrafię. Tak bardzo mnie porusza rzeczywistość, niestety coraz gorsza, że nie mogę się odciąć. Na samego czorta poszłabym głosować, gdyby … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | Dodaj komentarz

„Po co wróciłaś…” 22

Sergiusz dwoił się i troił. Przyjmował zamówienia, planował rozszerzenie  działalności i zwiększenie zakresu świadczonych usług, wykosztował się na reklamę w TV, tryskał energią i miał mnóstwo pomysłów na przyszłość. Wspólnik – owszem, potakiwał, ale entuzjazmem nie pałał, za to znikał … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Po co wróciłaś Agato?, Powieści | Dodaj komentarz

Piękna nasza Polska cała

Wakacje nieubłaganie zmierzają ku końcowi. Zawsze było mi smutno z tego powodu, bo powrót do kieratu okazywał się dla mnie niezmiennie trudny. Byk z roku Konia za wolnością tęskni bezustannie, brykałby po zielonych łąkach bez żadnego wędzidła, oj brykałby… Niestety, … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | Dodaj komentarz

„Wszystkie randki Stelli Grey

czyli jak poznać go w sieci i pokochać w realu”. Zaczęłam czytać ponieważ Mały mi przyniósł jako, że to on mi znosi nowe książki do czytania. Jak zaczęłam – musiałam skończyć. Musiałam z obowiązku, z przyzwoitości, że jak się coś … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | Dodaj komentarz

Żeby w Karpaczu nie padało

Rozpadało się. Z jednej strony szkoda, bo na sobotę miałam ambitne plany prac w ogródku, ale z drugiej strony – korzyść niemała. Podlewać nie trzeba i za wodę płacić, to jakby prezent od losu. Pada sobie równo, spokojnie więc woda … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | Dodaj komentarz