Archiwum kategorii: Myślę sobie

Refleksje, wspomnienia itp.

Ciepła woda w kranie

Mąż wypatrzył w Leroy bojler nadający się dla nas mimo mniejszej pojemności od tego, który się popsuł.  Staramy się oszczędzać wodę (jedynie babcia D. się wyłamuje lecz na to nie ma rady), do pralki i zmywarki idzie zimna, więc nie … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Kuchennie i smacznie, Myślę sobie | 14 komentarzy

Mój bohater

Jakie przedmioty najczęściej chowają się przed nami? W każdym mieszkaniu na pewno różnie z tym jest. Kryją się może złośliwie, a może chcą się pobawić w chowanego? W najmniej odpowiednim momencie znikają klucze, znikają okulary, czasem dokumenty w rodzaju dowodu … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | 27 komentarzy

Czas morza i czas gór

Gdybym teraz miała urlop i spędzałabym go nad morzem to byłabym nie tylko zła jak osa ale wściekła jak stado szerszeni. Po to jechałam (za młodu) nad morze, żeby się opalić na brąz, żeby się smażyć na plaży ewentualnie przechadzać … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie, Szczawnica | 22 komentarze

Prąd odzyskany

Dwa dni były wolne od upału i od razu zrobiło mi się zimno. W piątek nawet długi rękaw i skarpetki zakładałam, bo mnie trzęsło od środka. Widocznie organizm dostosował się do wysokiej temperatury a tu nagle szok, spadła z 38 … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | 31 komentarzy

Szczepienie

Pojechałam autobusem do miasta stołecznego 🙂 Pojechałam się zaszczepić po raz trzeci. Od czasu pierwszej dawki mam święty spokój a przedtem nie mogłam sobie poradzić – jedno zapalenie oskrzeli goniło drugie, jedno się jeszcze nie skończyło a zaczynało się następne … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | 25 komentarzy

Pani Lucyna Ćwierczakiewiczowa

piątek, 14.06.2019 Zastanawiałam się co zrobić na obiad w taki upał. Konkretnie na sobotę, bo wreszcie dzieciaki mają dotrzeć na wizytę przekładaną kilkakrotnie. Mam nadzieję, że jutro wreszcie na pewno przyjadą, tak jak się zarzekają. Wymyśliłam, że przygotuję chłodnik jagodowy. … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Kuchennie i smacznie, Myślę sobie, Szczawnica | 32 komentarze

Stokrotkowe zwariowanie :)

Przeczytałam z wielką przyjemnością książkę Stokrotki naszej blogowej, czyli Jadwigi Śmigiery, o Warszawie zatytułowaną „Moje warszawskie zwariowanie”. Poczta uprzejmie doniosła ją dopiero w piątek i nie mogłam się doczekać, aby dać nurka między kartki oczekując przyjemnych chwil i ciekawej wycieczki. … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | 34 komentarze

Gdańska urok

Obchodzone wczoraj uroczystości transmitowano w tv. Oglądałam Gdańsk. Wtedy, kiedy akurat miałam wolną chwilę i mogłam sobie na to pozwolić. Jakże zmienił się Lech Wałęsa od tamtego czasu. Każdy się zmienił, normalne, przecież 30 lat to kawał życia. Lecz – … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | 20 komentarzy

Żegnaj, maju, na rok…

Weekend pogodny, ciepły, słoneczny, taki powinien być. W blasku słońca od razu chce się żyć. Współczuję osobom, które lata nie lubią, takich jest przecież całkiem sporo. Najczęściej ze względów zdrowotnych mają negatywny stosunek do lata. A ja kocham słońce i … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | 20 komentarzy

Zwierzę nie jest rzeczą!!!

Mam wrażenie, że nasza piękna planeta Ziemia, matka Gaja daje do zrozumienia ludzkim istotom, że powinny wreszcie ruszyć rozumem i zacząć myśleć – to po pierwsze. Po drugie – żeby obudziły w sobie empatię do żyjących, czujących istot. To znaczy … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | 30 komentarzy