Archiwum autora: anka

Czerwony Klasztor ⛪

Wera spędziła z nami tydzień. Jestem szczęśliwa z tego powodu, że dziewiętnastolatka, która ma tysiąc własnych spraw i milion myśli w swej młodziutkiej główce – poświęciła nam tyle czasu 🙂 Zrobili z MS kilka fajnych tras, między innymi do Czerwonego … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie, Szczawnica | 13 komentarzy

Paw szczawnicki i Patrysia 🌞

🌞🌞🌞   🌞 Patrycja od dziadka dostała rowerek. – To może pójdziemy teraz na spacerek? – zapytała babcia wyglądając oknem. – Deszczyk przestał padać, więc przecież nie zmoknę. 🌞 Patrysia włożyła nowiutkie spodenki, bo na rower lepsze spodnie od sukienki. … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Dla dzieci, Szczawnica, wierszydełka, Wymyślanki | 11 komentarzy

O pomoc dla PIESI !!! 💗

U Magdy jest wzruszająca prośba o pomoc dla małej suni o imieniu Koko 💗 Czy znajdzie się ktoś, kto uchroni maleńką Koko od powrotu do schroniska? Podaję link do Magdy https://pomiedzypatrzeawidze.home.blog/2024/08/05/uwaga-piesia-szuka-domu-uwaga/ 💗💗💗

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | 6 komentarzy

„Babie lato i kropla deszczu” – 31

Bogna przyniosła mamie  przeczytany kajecik z zapiskami babci Hali. – Nic ci nie powiem, sama musisz to przeczytać – położyła na stole starannie opakowany zeszycik. – Porozmawiamy potem, ja tu wietrzę jakąś zagadkę. Ciekawa jestem co ty na to powiesz. … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści | 8 komentarzy

Ciekawostki szczawnickie z lipca 2024

Udało się wyjść wspólnie z MS w moje imieniny. Zostałam zaproszona na pizzę i bez względu na następstwa wybraliśmy się we trójkę, czyli my i Szilunia oczywiście 🐕👫 Mieliśmy w planie lokal U Jacaka, tam gdzie się spotkaliśmy z Jotką i … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie, Szczawnica | 11 komentarzy

„Babie lato i kropla deszczu” – 30

Wstali oboje z Feliksem wczesnym rankiem, słońce ich obudziło zaglądając przez szparki między listewkami żaluzji. Inga pomyślała, że jeśli szybkie pranie wstawi, to jeszcze na „tanim prądzie” się upierze. – Feluś, nie wiesz gdzie się podziało pudełko z calgoonem? Pranie … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści | 4 komentarze

„Babie lato i kropla deszczu” – 29

Skoro Inga z całą świadomością postanowiła wyłączyć myślenie o rzeczywistości, starała się bardzo i wciąż ćwiczyła tę sztukę. Zrobiła sobie kawę nie bacząc na późną porę. Teściowa spała już. Chyba. Światło zgasło w jej pokoju. Oczywiście o niczym to nie … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści | 8 komentarzy

NIEMOCY ciąg dalszy 😫

Ogólnie rzecz biorąc dalej NIEMOC mną rządzi. Oczywiście robię wszystko co uważam za swój obowiązek (no prawie wszystko 😉 ) lecz bez chęci, zapału, energii, czuję ociężałość w ciele i na umyśle też… No, żeby mi się pisać nie chciało, … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie, Szczawnica | 28 komentarzy

„Babie lato i kropla deszczu” – 28

Starając się odprężyć,  zapomnieć o mieczu Damoklesa wiszącym nad głową przez ostatnie trzy miesiące, wdrapała się Inga na strych z planem odszukania pudełka, w którym podczas likwidowania mieszkania po śmierci taty znalazła stosik starych  listów przewiązanych wstążeczką. Wtedy jedynie pośpiesznie … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści | 4 komentarze

A w Szczawnicy…

Wstyd przyznać, ale czuję się jakby coś ze mnie wysysało całą energię. Nie powinno tak być, znam przecież sposoby obrony przed takim działaniem… ale ledwo dycham i już. Upał może trochę ma wpływ mimo iż lubię ciepełko, trudniej mi się … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie, Szczawnica | 12 komentarzy