Archiwum miesiąca: marzec 2019

„O Matyldzie co nie chciała Nikodema” 13

W nocy obudziła Matyldę gwałtowna burza, której towarzyszyły błyskawice rozjaśniające z nagła czarne niebo, głośne grzmoty i straszna wichura. Jej podmuch otworzył okno na całą szerokość. – Cholera jasna – zaklęła Matylda mocująca się z oporną klamką podczas próby zamknięcia … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii O Matyldzie co nie chciała Nikodema, Powieści | Dodaj komentarz

Jest ciepło:)))

Ranek powitał mnie przecudny. I każdego innego zresztą też, bez względu na to, czy ów ktoś zwracał uwagę na urodę poranka czy też nie. Szkoda mi było słońca więc dlatego nie włączałam Lapcia aż do tej pory. Energię do wzięcia … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | Dodaj komentarz

Pogodnego tygodnia:)

Calineczka wpadła z rodzicami na chwilę, przywieźli puszki dla Skitusia. Tym razem najbardziej zainteresował ją rowerek stacjonarny. Wyraźnie malutka ma rozwinięty zmysł techniczny (wprost przeciwnie niż babcia;)), ponieważ kręciła czym się dało i szukała efektu tym swoim działaniem wywołanego. Stawała … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | Dodaj komentarz

„O Matyldzie co nie chciała Nikodema” 12

Pewnego dnia Matylda postanowiła pobawić się w ogrodniczkę. – Koniecznie muszę zrobić porządek w ogrodzie. Z uwagi na remont domu nie było kiedy się nim zająć. Spójrzcie moje panie, mam wrażenie, że kwiaty są smutne, drzewa i krzewy też krzywo … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii O Matyldzie co nie chciała Nikodema, Powieści | Dodaj komentarz

Co się dzieje

Nie wiem co się dzieje z PAD-em, na pewno coś złego. Może ciężar stanowiska jest nie do udźwignięcia dla tego człowieka. Podczas wystąpień widać wyraźnie, że nie daje sobie rady z emocjami, z frustracją, która go wypełnia po czubek głowy. … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | Dodaj komentarz

„Kotek i motek”

Mały białoczarny kotek porwał z kosza wełny motek. Zerknął, czy babcia go widzi lecz wcale się nie zawstydził. Babcia odwróconą głowę miała bo przez telefon rozmawiała. Pociągnął kotek za jedną nitkę, druga złapała go za kitkę (bo kotuś ogonek miał … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Wymyślanki | Dodaj komentarz

„O Matyldzie co nie chciała Nikodema” 11

Pogrążona we własnych sercowych rozterkach Matylda nie zwróciła po powrocie uwagi na zmianę w wyglądzie i zachowaniu matki. Pani Maria wydobyła z przepastnej szafy swoje stare, kolorowe sukienki, których nie nosiła od lat, zmieniła uczesanie, ufarbowała włosy, w oczach pojawił … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii O Matyldzie co nie chciała Nikodema, Powieści | Dodaj komentarz

Leniłam się…

Leniłam się przez weekend, nic nie napisałam, chodziłam z psami na spacer, Męża wyciągałam, żeby sobie podczas ruchu przewietrzył komórki i pobiegał trochę z psami. Po równym, nie z górki. Bo górki na Mazowszu można znaleźć rzadko i nie zawsze … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | Dodaj komentarz

„O Matyldzie co nie chciała Nikodema”10

Trzy tygodnie do wyjazdu Matyldy upłynęły pod znakiem męczącej, lecz przyjemnej pracy. Mąż pani Wandy polecił grupę fachowców wykonujących szybko i solidnie prace hydrauliczne, glazurnicze, murarskie, stolarskie i również takie, który wyłonią się niespodziewanie, w najmniej odpowiednim momencie. W wyniku … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii O Matyldzie co nie chciała Nikodema, Powieści | Dodaj komentarz

Prawdziwa czarownica

Moja przyjaciółka M. to prawdziwa czarownica;))) Powiedziałam i nie cofnę. A było tak. Babcia Ania wybierała się na chrzest i urodziny Calineczki. Wypadałoby się przyzwoicie ubrać, bo odkąd babcia nie musi skoro świt zrywać się do pracy, ubierać się „na … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | Dodaj komentarz