-
Ostatnie wpisy
Najnowsze komentarze
Archiwa
- listopad 2024
- październik 2024
- wrzesień 2024
- sierpień 2024
- lipiec 2024
- czerwiec 2024
- maj 2024
- kwiecień 2024
- marzec 2024
- luty 2024
- styczeń 2024
- grudzień 2023
- listopad 2023
- październik 2023
- wrzesień 2023
- sierpień 2023
- lipiec 2023
- czerwiec 2023
- maj 2023
- kwiecień 2023
- marzec 2023
- luty 2023
- styczeń 2023
- grudzień 2022
- listopad 2022
- październik 2022
- wrzesień 2022
- sierpień 2022
- lipiec 2022
- czerwiec 2022
- maj 2022
- kwiecień 2022
- marzec 2022
- luty 2022
- styczeń 2022
- grudzień 2021
- listopad 2021
- październik 2021
- wrzesień 2021
- sierpień 2021
- lipiec 2021
- czerwiec 2021
- maj 2021
- kwiecień 2021
- marzec 2021
- luty 2021
- styczeń 2021
- grudzień 2020
- listopad 2020
- październik 2020
- wrzesień 2020
- sierpień 2020
- lipiec 2020
- czerwiec 2020
- maj 2020
- kwiecień 2020
- marzec 2020
- luty 2020
- styczeń 2020
- grudzień 2019
- listopad 2019
- październik 2019
- wrzesień 2019
- sierpień 2019
- lipiec 2019
- czerwiec 2019
- maj 2019
- kwiecień 2019
- marzec 2019
- luty 2019
- marzec 2017
- luty 2017
Kategorie
- Babie lato i kropla deszczu
- Bez kategorii
- Dla dzieci
- Koniec wakacji
- Kuchennie i smacznie
- miniatury i takie tam…
- Myślę sobie
- Niezwykłe wakacje Julki
- O Matyldzie co nie chciała Nikodema
- Opowiadania
- Opowieść Marianny
- Pasma życia
- Piaseczno
- Po co wróciłaś Agato?
- Powieści
- Przeszłość powraca
- Szczawnica
- Tajemnica Adasia
- Tenczynek
- W międzyczasie
- Widocznie tak miało być
- wierszydełka
- Wymyślanki
Meta
Archiwum miesiąca: luty 2019
„Po co wróciłaś…” 33
W piątek przed południem gwałtownie został zakłócony spokój panujący zwykle w domku pod lasem i okolicy. Rozległ się klakson czerwonego malucha, szczekanie Tiny, krzyki chłopców, piski dziewczynek. Do tego dołączyły się radosne głosy witających się dorosłych. Stare drzewa nigdy w … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Po co wróciłaś Agato?, Powieści
Dodaj komentarz
Wydawnictwo Kobiece… dziewczyny górą!
Trafiłam na Wydawnictwo Kobiece – tak się nazywa. Spodobało mi się to, co dziewczyny o sobie napisały i co robią. To jakby moje bohaterki wyszły z szuflady na świat i żyły dalej w realu. Tak sobie myślę, że naprawdę (jeszcze) … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie
Dodaj komentarz
Niech każdy otrzyma…jak najszybciej
Z wielką niechęcią zbliżam się do telewizora, co jedna informacja to gorsza. PAD – okazało się, nie jest polskim prezydentem lecz tylko tych, którzy na niego głosowali. Ja nie głosowałam, więc moim nie jest. Zawiodłam się mając nadzieję po spacerach … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie
Dodaj komentarz
„Po co wróciłaś…” 32
Aldona znalazła dla siebie fantastyczne zajęcie. Jak niegdyś Teresa w Cięciwie, tak ona tutaj postanowiła ujarzmić dziką roślinność szalejącą w ogrodzie, by choć w ten sposób odpłacić przyjaciółce za gościnę. Poza tym miała ochotę poczuć woń świeżo skoszonej trawy, poruszonej … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Po co wróciłaś Agato?, Powieści
Dodaj komentarz
Urodziny Wnusi K:):):)
Dzisiaj są urodziny Wnusi K., mojej małej nastolatki. Małej do niedawna, bo teraz nie dosyć, że mnie przerosła, to już nie jest najmłodsza w rodzinie ponieważ tę rolę przejęła Malutka:) Na dodatek są to pierwsze urodziny, kiedy przestała być jedynaczką … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie
Dodaj komentarz
Zajrzało słonko przez okno
W weekendowym postanowieniu wytrwałam i Lapcio spał sobie grzecznie w sobotę i niedzielę. Ja za to pocięłam w paski bluzkę koszulową, którą kiedyś przepaliłam żelazkiem, dwie bawełniane koszulki zużyte wielce, fartuch kuchenny mający czas świetności za sobą oraz sukienkę na … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie
Dodaj komentarz
Po co wróciłaś…” 31
Lekkie szturchanie zimnego, wilgotnego, czarnego psiego nosa a właściwie noska, obudziło Sergiusza. Otworzył oczy i zobaczył wpatrzone w siebie dwa błyszczące, jakby szklane, paciorki, wyraźnie czekające na jego reakcję. Wolno wyjął rękę spod koca. Przemawiając łagodnym głosem, delikatnym lecz stanowczym … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Po co wróciłaś Agato?, Powieści
Dodaj komentarz
Kupa pieniędzy?
Znowu pada, pada i pada, i tego padania mam serdecznie dość. Urwałam drut w parasolce. Buuu:( Akurat ta jest najwygodniejsza w użyciu, bo ma stabilną drewnianą rączkę, na której mogę się oprzeć po złożeniu, jak na lasce, a teraz fragment … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie
Dodaj komentarz
Żeby było cieplej
Przyjaciółka M. zadzwoniła, że wyszła jej pyszna pasta paprykowa, chyba też spróbuję zrobić. Miałam w planie odgruzowanie garażu, bo puste słoiki wpychałam bez ładu i składu gdzie popadło i czas najwyższy je uporządkować, żeby nowe przetwory ładnie wyglądały w oczekiwaniu … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie
Dodaj komentarz
„Po co wróciłaś…” 30
Uszczęśliwiona Monika obwieściła bliźniaczkom, że Tina chodzi. Nie posiadając się z radości usiadły na podłodze obok suczki opowiadając jej jak to będzie cudownie kiedy całkiem wyzdrowieje i zacznie się z nimi bawić, biegać po całym ogrodzie i lesie. Głaskały ją, … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Po co wróciłaś Agato?, Powieści
Dodaj komentarz