Archiwum kategorii: Myślę sobie

Refleksje, wspomnienia itp.

Już grudzień 2o22

Ostatni miesiąc roku, nie wiem kiedy to zleciało, dopiero się przecież 2022 rozpoczął, miałam nadzieję, że będzie dobry, spokojny… cóż, nadzieja podobno matką głupich… ale wolę być głupia niż pozbawiona nadziei. Howgh! Dzień krótki, słonko późno wstaje i wcześnie chodzi … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Kuchennie i smacznie, Myślę sobie | 24 komentarze

26 listopada 2022 i fragment szczawnickich wakacji 🚗

Kalendarzowa jesień jeszcze trwa, lecz śnieg się pokazał 😬 przywitał się ze mną i z psiepsiołami, i mnie wkurzył. Zimno i ślisko się zrobiło czego nie lubię, idę ostrożnie jak kaczka, żeby nie złapać zająca po drodze tym bardziej, że … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie, Szczawnica | 23 komentarze

Ursynów w jesiennym słońcu 🌞🍁

Nie oglądałam w Święto Niepodległości przemarszu przez Warszawę w tv jedynie fragmenty na Onecie. To dodatkowy bonus wynikający z faktu, że wciąż nie zdecydowaliśmy się na nowego operatora po rozstaniu z Polsatem. Szczerze mówiąc dobrze mi z tym, wcale nie … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Kuchennie i smacznie, Myślę sobie | 26 komentarzy

Stokrotkowe zwariowanie 😃

Książka Stokrotki „Zwariowałam” uświadomiła mi, że ja też należę do grona niezupełnie „codziennych” (czytaj: normalnych  😄) i z pewną formą zwariowania się po prostu urodziłam. Jest to chyba – nie zawsze wygodna – nadwrażliwość, za bardzo emocjonalne podejście do świata … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie, Tenczynek | 24 komentarze

Listopad 2022 już nas dogonił 🍂

1 dzień listopada to urodziny babci D. Tak się złożyło jakby na dowód, że we wszechświecie absolutnie wszystko jest ze sobą połączone, zatacza koło, jest jednością, jednocześnie końcem i początkiem. Babcia D. skończyła 90 lat 🌹 Były dwa torciki, obiad … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Kuchennie i smacznie, Myślę sobie | 28 komentarzy

Koniec października się zbliża wielkimi krokami 🍁

Zanim przejdę do szczawnickich wspomnień i fotek (cała zima przed nami i słotna jesień) chcę podzielić się z Wami pysznościami, które zrobiłam pod wpływem kanału Damiana na YT. Mnóstwo fajnych przepisów tam jest, akurat do wykorzystania (to nie jest żadna … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Kuchennie i smacznie, Myślę sobie | 18 komentarzy

Szczawnickie wakacje 2022

Pora rozpocząć sezon jesienny. Na nic się nie zda udawanie, że wciąż trwa lato mimo pięknej pogody. W tej chwili jesień jest najpiękniejsza na świecie, prawdziwa polska złota jesień, prawdziwe babie lato. A my właśnie wróciliśmy z naszego raju 😀 … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Kuchennie i smacznie, Myślę sobie, Szczawnica | 28 komentarzy

Wdzydze Kiszewskie dawno temu 🍓

Kiedy byliśmy we Wdzydzach – nie pamiętam, zapisków żadnych nie mam to i daty dokładnej nie znam. Z pewnością jeszcze w wieku poprzednim to się zdarzyło, pod koniec lat dziewięćdziesiątych, przed pierwszą Szczawnicą. Mieliśmy domek w ośrodku położonym w lesie, … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | 26 komentarzy

Już październik 🦚

Wrzesień minął, kiedy? Już nie ma się co rozwodzić nad szybkością uciekającego czasu, lepiej się zatrzymać póki można i kiedy można, i dopóki w ogóle można… w tym pędzie codziennym, pod wpływem bombardujących nas ze wszystkich stron katastroficznych wieści dotyczących … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | 28 komentarzy

21 lat temu w Krynicy Górskiej 🌞

27.12.2001 czwartek / O 6.05 pociągiem z Dworca Centralnego  jechaliśmy do ok. 13.30 i taksówką na miejsce przeznaczenia. Mieszkamy w pensjonacie „Leśna Polana”. Głowa pękała mi przez całą drogę aż do teraz (ok. 17.30 jest). Wreszcie wypiłam kawę i chyba mi lepiej. … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Myślę sobie | 18 komentarzy