- 
		
Ostatnie wpisy
 Najnowsze komentarze
Archiwa
Kategorie
Meta
Archiwum kategorii: Babie lato i kropla deszczu
„Babie lato i kropla deszczu” – 28
Starając się odprężyć, zapomnieć o mieczu Damoklesa wiszącym nad głową przez ostatnie trzy miesiące, wdrapała się Inga na strych z planem odszukania pudełka, w którym podczas likwidowania mieszkania po śmierci taty znalazła stosik starych listów przewiązanych wstążeczką. Wtedy jedynie pośpiesznie … Czytaj dalej
									
						Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści					
					
				
				
				4 komentarze
							
		„Babie lato i kropla deszczu” – 27
Trafiła Inga pewnego razu na serial „Drwale i inne opowieści Bieszczadu”. Spodobał jej się i z przyjemnością oglądała, jeśli tylko udało jej się natrafić ponownie na jakiś kolejny albo wcześniejszy odcinek. Przepiękna przyroda przykuwała wzrok, ciekawe typy ludzkie, nie spotykane … Czytaj dalej
									
						Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści					
					
				
				
				8 komentarzy
							
		” Babie lato i kropla deszczu” – 26
Dziewczyny pojechały do Szczawnicy. Czas pobytu przeleciał jak z bicza strzelił. Ferie przecież trwają zaledwie dwa tygodnie, a jeśli odliczyć podróż w obie strony – czas kurczy się jeszcze bardziej. Wróciły zadowolone, zachwycone miasteczkiem, okolicą oraz napotkanymi ludźmi. … Czytaj dalej
									
						Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści					
					
				
				
				6 komentarzy
							
		„Babie lato i kropla deszczu” – 24
Styczeń okazał się ciepły, mrozu właściwie nie było tak dużego, żeby trzeba było dodatkowo dogrzewać mieszkania.. Dzięki temu Inga, Kasia i Sabina cieszyły się, że oszczędzą drewno i zostanie zapas na przyszły sezon. Feliks odkręcił grzejnik w przedpokoju i oparł … Czytaj dalej
									
						Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści					
					
				
				
				10 komentarzy
							
		„Babie lato i kropla deszczu” – 23
W Nowy Rok Inga uwielbiała oglądać Koncert Noworoczny z Wiednia transmitowany w samo południe. Postanowiła, że nic i nikt jej nie odbierze przyjemności słuchania muzyki i podziwiania cudownej sali, dekoracji z przepięknych kwiatów co rok innej, równie pięknej. W … Czytaj dalej
									
						Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści					
					
				
				
				2 komentarze
							
		„Babie lato i kropla deszczu” – 22
Nadszedł ostatni dzień roku. Indze przypomniały się sylwestrowe prywatki przetańczone z zaprzyjaźnionymi sąsiadami, wesołe, nigdy nie zapomniane, wspólnie przygotowywane wśród żartów i śmiechu. Dobrze, że takie były, przynajmniej jest co wspominać. Dobrze mieć świadomość, że wtedy wytańczyła się za wszystkie … Czytaj dalej
									
						Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści					
					
				
				
				4 komentarze
							
		„Babie lato i kropla deszczu” – 21
Inga spojrzała w kalendarz. – No nie, jestem dzień do tyłu – powiedziała do Zorki zawsze żywo reagującej na słowa opiekunki. – Muszę zrobić ostateczny plan i jakieś zakupy. Wygrzebała wszystkie monety z różnych zakamarków, szukała wszędzie nawet w kieszeniach … Czytaj dalej
									
						Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści					
					
				
				
				10 komentarzy
							
		„Babie lato i kropla deszczu” – 20
Po raz pierwszy w życiu Inga nie czuła przedświątecznego nastroju. Nawet choinka ustawiona w pokoju tego nie zmieniła. Zmusiła Feliksa do przyniesienia drzewka tydzień przed świętami, chciała poczuć tę słynną magię świąt. Przy okazji próbowała ugrać coś dla siebie … Czytaj dalej
									
						Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści					
					
				
				
				4 komentarze
							
		„Babie lato i kropla deszczu” – 19
Inga nie czuła radości z tego co robi. Teściowa zepsuła nastrój, całkowicie i do końca. Już nawet nie chciało jej się udawać, że jest inaczej. Wczoraj przez cały dzień zjadła kromkę chleba na śniadanie i talerz zupy na obiad. Poza … Czytaj dalej
									
						Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści					
					
				
				
				6 komentarzy
							
		„Babie lato i kropla deszczu” – 18
Sabina wyjrzała przez kuchenne okno. Znieruchomiała nie chcąc spłoszyć trzech sikorek skaczących po pozbawionych liści gałązkach bzu. Nie bardzo były zainteresowane prowizorycznym karmnikiem zrobionym z plastikowej butelki. Trzeba będzie zrezygnować z tego chałupniczego wytworu i zafundować ptakom porządny, przyzwoity karmnik … Czytaj dalej
									
						Zaszufladkowano do kategorii Babie lato i kropla deszczu, Powieści					
					
				
				
				7 komentarzy