-
Ostatnie wpisy
Najnowsze komentarze
Archiwa
Kategorie
Meta
Archiwum kategorii: Po co wróciłaś Agato?
Po co wróciłaś…” 21
Stokrotki w najlepszej komitywie bawiły się z chłopcami. Linka siedziała na gałęzi starego grabu, Inka na huśtawce. Linka w starych spodniach z łatą na kolanie, Inka w nowej spódniczce. Aldona już otwierała usta by zwrócić córce uwagę, na szczęście ugryzła … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Po co wróciłaś Agato?, Powieści
Dodaj komentarz
„Po co wróciłaś…” 20
Aba głośno obszczekała przyjezdnych, obwąchała każdego po kolei. Stwierdziwszy, że nie ma Majki wśród nich, pobiegła do dzieci. Tubylcy czyli leśni ludzie wychodzący z lasu, z daleka wesołymi okrzykami dawali wyraz wielkiej radości spowodowanej przyjazdem gości. – Dziadziuś, zobac co … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Po co wróciłaś Agato?, Powieści
Dodaj komentarz
„Po co wróciłaś…” 19
Dzień był pochmurny, perłowoszary ale ciepły. Z ogródka dochodziła woń kwiatów zasadzonych ręką człowieka oraz wszelkich innych roślin wpychających się bez zaproszenia wszędzie tam, gdzie znalazła się choćby grudka ziemi, w której mogłyby puścić korzenie. Życie, jakie człowiek usiłował unicestwić … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Po co wróciłaś Agato?, Powieści
Dodaj komentarz
„Po co wróciłaś…” 18
W poniedziałek rano Aldona przygotowała Stokrotkom dużą ilość kanapek, przykryła szklanym kloszem, żeby Bibi się do nich nie dobrała, położyła tabliczkę czekolady dla każdej, zostawiła kartkę z instrukcjami na czas swojej nieobecności i poszła do pracy. Na korytarzu natknęła się … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Po co wróciłaś Agato?, Powieści
Dodaj komentarz
Po co wróciłaś…” 16
Dziewczynki wpadły do nowego dla siebie domu jak burza z piorunami albo jak dwa cyklony. Obie równocześnie rzuciły się matce na szyję, przewróciły ją na wersalkę, wycałowały, wyściskały do utraty tchu piszcząc i krzycząc przy tym niemiłosiernie. Z radości, że … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Po co wróciłaś Agato?, Powieści
6 komentarzy
„Po co wróciłaś…” 15
Po wyjściu przyjaciółek Aldona wzięła Bibi na ręce, przytuliła i stała patrząc w okno. Nie chciało jej się spać więc postanowiła to wykorzystać. Rozpoczęła od mycia i układania w szafkach całego kuchennego dobytku. Nie czuła zmęczenia ale radość i satysfakcję … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii, Po co wróciłaś Agato?, Powieści
Dodaj komentarz
„Po co wróciłaś…” 14
Upłynęło kilka dni zanim sprzęty z piwnicy Sergiusza zostały przewiezione, doprowadzone do stanu używalności i ustawione w pokoiku dziewczynek. Najpierw znalazły się w przedpokoju razem z ławą i biurkiem Doroty. Potem stopniowo, po jednej sztuce przenosiły się do ogródka gdzie … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Po co wróciłaś Agato?, Powieści
Dodaj komentarz
„Po co wróciłaś…” 13
Dzień pracy zbliżał się ku końcowi. Siedząca przy biurku Aldona postawiła przed sobą lusterko, poprawiła makijaż, szczotką przeczesała włosy i podpięła je dwoma grzebieniami. – Ty głupia, stara Donico, co się z tobą dzieje? – mówiła patrząc na swoje odbicie. … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Po co wróciłaś Agato?, Powieści
Dodaj komentarz
„Po co wróciłaś…” 12
Następnego dnia Aldona poszła do pracy po wykorzystaniu dwóch dni urlopu okolicznościowego należących się na przeprowadzkę. Kiedy wreszcie dotarła do domu – a słowo ”dom” powtarzała z rozkoszą, mając przed oczyma ogródek oraz, na razie, duży pokój. Sergiusz czekał na … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Po co wróciłaś Agato?, Powieści
Dodaj komentarz
„Po co wróciłaś…” 11
Przez głowę Aldony przemykało mnóstwo najprzeróżniejszych myśli i spostrzeżeń. W pewnej chwili zaczęła zdawać sobie z tego sprawę i spróbowała uporządkować ów myślowy chaos. Przede wszystkim zniknęło uczucie pustki, bolesnej samotności. Owej strasznej, beznadziejnej samotności w tłumie ludzi. Teraz siedziała … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Po co wróciłaś Agato?
Dodaj komentarz