Archiwum kategorii: Widocznie tak miało być

„Widocznie tak miało być” – 22

Dorota przeziębiła się okrutnie, nie pomogły specyfiki z Magdzinego sklepu. Może zbyt późno je sobie zaaplikowała, a może była po prostu już tak bardzo zmęczona, że organizm nie wytrzymał i ogłosił strajk. Poleżała bezczynnie dwa dni, po czym poczuła się lepiej. … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być | 22 komentarze

„Widocznie tak miało być” – 21

Marcinowi wciąż było głupio z tego powodu, że zawiódł dzieci i przez niego straciły wygraną z Kuferka. Myślał i myślał w jaki sposób mógłby się zrehabilitować w ich oczach. W końcu miał wrażenie, że mózg mu eksploduje od tego myślenia. … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być | 7 komentarzy

„Widocznie tak miało być” – 20

Wyjaśnić należy skąd się wzięły dwa stworzenia, które ostatnio dołączyły do „mafijnego” zwierzyńca, czyli Kot i Sara. Kot to był kot nad koty, bo przecież żaden normalny kot nie pojawiłby się w pobliżu Azy sam, z własnej woli. Kot po … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być | 4 komentarze

„Widocznie tak miało być” – 19

Okazało się, że nawet krótki czas przebywania w szkole z Agatą spowodował problemy zdrowotne u Inki. Wyraźnie bardziej niż siostra przeżyła dwuznaczne uwagi pod adresem matki. Aldona zdawała sobie sprawę, że przeniesienie dzieci do innej szkoły było jedynym wyjściem dla … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być | 10 komentarzy

„Widocznie tak miało być” – 18

    Stenia wyszła wcześniej z pracy. Mogła, ponieważ odbierała nadgodziny spędzone w terenie. Ostatnio sporo czasu spędziła na budowie osiedla pod Warszawą.  Zbliżając się do bloku spojrzała w górę i… zdrętwiała. Na dachu, w niebezpiecznej bliskości jego krawędzi zobaczyła dziecięce … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być | 4 komentarze

„Widocznie tak miało być” – 17

Maj Koleżanka Helenki z pracy, jeszcze czynna zawodowo, odstąpiła jej swój udział w autokarowej pielgrzymce na Jasną Górę. Ponieważ były jeszcze wolne miejsca Helcia zaproponowała Aldonie, żeby z nią pojechała. – A wiesz Helenko, że bardzo chętnie zabiorę się z … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być | 10 komentarzy

„Widocznie tak miało być” – 16

Kwiecień Stenia wróciła z sanatorium. Pierwszy raz zostawiła samego męża z chłopcami i była uszczęśliwiona, że po powrocie zastała ich wszystkich żywych oraz całych i zdrowych. Że bałagan w domu, że nic znaleźć nie można, że wszystko brudne i na … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być | 10 komentarzy

„Widocznie tak miało być” – 15

– Aldona, gdzie ty byłaś? – zapytała Jola. – Szukała cię pielęgniarka, masz iść do ginekologa. – Masz babo placek, a tam po co? – jęknęła zdegustowana Aldona. – Do ortopedy to zrozumiałe, bo mnie kręgosłup szyjny okropnie boli, ale … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być | 8 komentarzy

„Widocznie tak miało być” – 14

    Marzec     Miejsce w szpitalu wreszcie się znalazło. Będąc w pracy  Aldona odebrała telefon z informacją o terminie. Dorota oferowała swe usługi jako kierowca. Przyjechały do szpitala z dziewczynkami, które koniecznie chciały matkę odprowadzić i zobaczyć jak jej tam … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być | 6 komentarzy

„Widocznie tak miało być” – 13

Nowa profesja bardzo się Magdzie spodobała. Szybko zapisała się na kurs zielarski, było to koniecznością, by móc pracować dalej. Przecież na farmację się nie wybierała, a jedynie jeszcze takie uprawnienia wchodziły w rachubę. Ukończyła kurs bez problemów, potem z zapałem … Czytaj dalej

Podziel się:
Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być | 8 komentarzy