Dziewczyny Kochane:)))

Wczoraj nie mogłam wejść na własny blog, coś się porobiło, nie wiem co, bo się nie znam. W każdym razie pojawiał się napis, że podejrzenie istnieje, iż jestem robotem. Telefonicznie instruowana przez Dużego próbowałam coś robić, ale nic nie wyszło. Wyłączyłam Lapcia z nadzieją, że jak się prześpi, to może
zaskoczy. Na razie zadziałał, nie wiem co to było.
Pogoda niesamowicie się zmieniła, nic dziwnego, że wiele osób skarży się na ból głowy. Z minusowej temperatury, takiej sporo poniżej zera, skoczyła na plus, z czego się bardzo cieszę, bo tęsknię za wiosną. Mam nadzieję, że nie wszystkie roślinki przemarzły podczas tych nagłych ostatnich mrozów. Te najbardziej
niecierpliwe, niestety tak, w tym moje hiacynty. Cóż, spiesz się powoli, albo co nagle to po diable… przysłowia zawsze prawdę przekazują jakąś uniwersalną. Gdyby się nie pospieszyły, to by przeżyły.
Ja się muszę zacząć spieszyć, bo do Calineczki jadę. Mam dla niej rajstopki, teraz już maluchy nie „chodzą” w śpioszkach, tylko w normalnych ubrankach. Cóż, mogą, nie trzeba im co chwilę zmieniać mokrych pieluszek, jak to dawniej było. Często jeszcze dobrze nie skończyłam przebierać, a już trzeba był sięgać po
nową pieluchę. I prać, prać i prać, koszulki i śpioszki też, bo chłopcy jak już działali, to z rozmachem:) I wszystko mokre było w najbliższej okolicy:)
Ale, ale, dziś o dziewczynach powinno być, nie o chłopakach.
Dziewczyny, z okazji naszego dnia życzę Wam wszystkim i sobie też zdrowia, siły, wytrwałości, niezłomności, odwagi, asertywności, kreatywności, pociechy z dzieci i partnerów, jak najmniej kłopotów i trosk, kolorowych snów, spełnienia pragnień i zamierzeń oraz duuużo radości każdego dnia. Najserdeczniejsze uściski i
przytulanki dla Was wszystkich:)))

8.03.2018

  • urszula97 Kobietko ,tego samego życzę od serca.
    Przeraziłaś mnie wpisem o kwiatkach.Ja nie byłam jeszcze na działce ale przy mrozach -15 do -18 bez pierzynki śniegowej mogły zamarznąć niektóre cebulki.
  • babciabezmohera Wszystkiego dobrego Tobie I Twoim Kobietkom! :))
    Nie da się porównać dzisiejszych czasów z tymi z lat mojej młodości. Tamte wymagały siły i odporności wołu! Do tej pory mam dreszcze na wspomnienie przecieranych każdego dnia zupek- brrr! ;(
  • Gość: [kasiapur] *.toya.net.pl I ja się dołączam do życzeń zdrowia i ciepła najbliższej osoby – każdego
    dnia !
  • kotimyszkot Przepiękne życzenia, niech Ci się też spełniają! Miłego Dnia Kobiet, pełnego kwiatów i uśmiechu! I takich magicznych dni również bez okazji :))
  • veanka Za życzenia dziękuję i życzę wzajemnie:).
    ps. też już mi się tak zdarzało, że nie mogłam wejść na swój blog.
    Wyświetlała mi się ta denerwująca mnie strona „ups, coś się zacięło, przepraszamy, spróbuj jeszcze raz”. Domyślam się, ze to administrator bloxa macza w tym palce, że ciągle coś niby poprawiają, a jest coraz gorzej;(.
  • fusilla Dziękuję!
    Niech nam wszystkim się darzy! Każdego dnia! :-)))))
  • e.urlik Anno, dzięki za życzenia. Tobie i wszystkim dziewczynom, które cię odwiedzają wszystkiego babskiego najlepszego. I pamietajcie, że grzeczne dziewczynki idą do nieba, a niegrzeczne tam, gdzie chcą!
  • annazadroza Urszulo:-) Mam nadzieję, że Twoim cebulkom udało się przetrwać mrozy. Miłego wieczoru:)))
  • annazadroza BBM:-) Ależ to przecieranie było okropne. Teraz młode mamy biorą blender i gotowe. Albo kupują słoiczki z jedzeniem i pieluch nie gotują, dobrze mają.
    Dziękuję i serdecznie pozdrawiam:)))
  • annazadroza Kasiu:-) Dzięki i Tobie tak samo, ciepła i serdeczności:)))
  • annazadroza Myszokocie:-) Dziękuję i niech Ci się spełnią marzenia:)))
  • annazadroza Veanko:-) Serdeczności mnóstwo i dziękuję:)))
    Niestety często się zdarza, że nie mogę wejść na któryś z odwiedzanych blogów, bo to „ups…”, lecz wczoraj było coś innego, nie wiem co. Na szczęście dziś zniknęło.
  • annazadroza Fusilko:-) Wszystkiego co tylko najlepsze, najcieplejsze i najmilsze, zawsze i wszędzie:)))
  • annazadroza Ewo:-) To mi się podoba – BABSKIEGO NAJLEPSZEGO! I niech każda idzie gdzie chce, czyli wybraną przez siebie drogą, bez narzucania czegokolwiek przez kogokolwiek. Buziaki:)))

 

Podziel się:
Ten wpis został opublikowany w kategorii Myślę sobie. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *