Napisałam w notatkach dość długi tekst, zawsze tak robię „na brudno” potem wklejam tutaj i poprawiam. Tym razem chciałam sobie ułatwić, wpadłam jak na to „brudno” wkleić zdjęcie i już byłam z siebie dumna… Cóż, pycha kroczy przed upadkiem… W coś przypadkiem kliknęłam i się wszystko spierniczyło. Nie potrafię z tego wyjść, ponakładały mi się fotki jedne na drugie, tekst zniknął, cuda wianki się porobiły i dopiero jak się Duży zjawi to mnie uratuje. Dobrze, że mam jeszcze jedne folder „na brudno” to tam sobie będę pisać, ale teksu nie powtórzę.
W skrócie więc będzie tak. Calineczka wczoraj miała urodziny! Skończyła 8 lat i nie wiem kiedy te lata przeleciały. Przecież dopiero się urodziła i była jak dwie torebki cukru i jeszcze szklanka ❤️❤️❤️
SZCZĘŚCIE SIĘ URODZIŁO!!! | Anna Pisze
Malutka skończyła tydzień:) | Anna Pisze

… teraz już taka panienka duża ❤️❤️❤️…
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
Rozpadało się jednak. Dla roślin dobrze, dla mojej posianej trawy też, wyrasta już w kilku miejscach, ale nie wszędzie gdzie posiałam. Nie wiem czemu, trzeba dosiać, ale mam sporo nasion, więc bez problemu to zrobię. Babcia D. schodzi. Pozdrawiam i jesień pokazuję 🍂
Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowa, dobrego tygodnia życzę wszystkim Dobrym Ludziom ❤️🍀❤️
100 lat dla Calineczki mój Olek w listopadzie 8 lat, te same roczniki.W lasku ewidentnie widać jesień, miłych jesiennych dni chociaż u mnie zimno i deszczowo,pozdrawiam ❤️❤️
Uleńko:-) Calineczka z Olkiem to równolatki, pamiętam jak przeżywałyśmy prawie w tym samym czasie pierwsze chwile maluchów ❤️ Dziękuję za życzenia w imieniu Jubilatki 🙂
W tym jesiennym gąszczu dziś uciekałyśmy z Szilką do ulicy słysząc dzikowe chrumkanie 🙂 Słoneczne buziaki, u nas dziś świeci słoneczko 🙂
Oj, komputer potrafi płatać psikusy! Jestem bardzo ostrożna w swoich działaniach, bo boję się podobnych niespodzianek.
Buziaki i najlepsze życzenia dlaCalineczki! Niech rośnie zdrowa i szczęśliwa!
Matyldo:-) Calineczka dziękuje 🙂
Też ostrożna jestem podczas używania Lapka, ale czasem zupełnie przypadkiem czegoś dotknę i klops 🙁 Jak zacznę kombinować, żeby z tego wyjść to jeszcze pogorszę sprawę, wolę więc nie ruszać czekając na pomoc. Często dziecko ratuje mnie przez telefon, teraz ( co za wygoda!) mogę zrobić fotkę i mu wysłać, żeby zobaczył co mi wyszło i wtedy zdalnie steruje poczynaniami matki 🙂 Czasem się udaje 🙂
Buziaki ❤️
Calineczce wszystkiego, co najlepsze, życzę!
A jesień to i u nas wchodzi na scenę, jako, że jesteśmy tutaj nad Menem, zaczyna być ranem bardzo mgliście.
Pozdrawiam serdecznie!
Lucy:-) Lubię mgłę, dziś jednak we mgle z zarośli usłyszałam chrumkanie więc wzięłyśmy z Szilką nogi za pas! Dotąd trzymały się dziki dalej od osiedla, teraz podchodzą coraz bliżej, trzeba będzie cały czas uważać, żeby im nie wejść w drogę.
Serdeczności dla Was i przytulanie dla Mirki ❤️
Gratulacje dla Calineczki, jej rodziców i babci
Takie komputerowe numery – niestety – znam. Piszę zawsze od razu na blogu i zdarzyło się, że myk, nie wiadomo co i jak – tekst cały zniknął. To jest ból.
Małgosiu:-) Dziękujemy wszyscy za Calineczkowe życzenia 🙂 ❤️
Właśnie dlatego piszę „na brudno”, że wiele razy teksty znikały. Tym razem przedobrzyłam, chciałam być za mądra i dostałam lekcję pokory 🙁
Uściski kochana i siły duuużo ❤️
Sto lat dla Calineczki!
U mnie jeszcze jesieni nie widać. Nadal jest gorąco, ale temperatury o kilka stopni spadły i upały znośniejsze są.
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Mokuren:-) U nas już ranki i wieczory robią się chłodne, w ciągu dnia jeszcze ciepło, oby jak najdłużej. Kiedy pomyślę o zmianie ubrań na grubsze i chłodzie w domu to humor tracę. Kocham wiosnę i lato i ciepełko. Ale to drobiazg, kwestia nastawienia, najbardziej mnie martwią uschnięte dęby i orzechy w najbliższej okolicy.
Cieszę się, że wróciłaś 🙂 Serdeczności moc posyłam ❤️
Twoje notki zawsze wywołują mój uśmiech. Te techniczne „cuda wianki” pokazują, że pisanie z sercem czasem lubi płatać figle.
Wszystkiego najlepszego dla Calineczki! Niech każdy dzień przynosi Jej mnóstwo radości, uśmiechu i słodkich przygód, tak wyjątkowych, jak Ona!
Przytulam Aniu❤️
Anetko:-) Dziękuję w imieniu Calineczki za takie piękne życzenia❤️Oj, wyjątkowa to ona naprawdę jest, wciąż coś musi robić, energia ją rozpiera. Urodziny obchodziła z dzieciakami zaproszonymi w parku linowym! Wspina się niczym kozica górska, niczego się nie boi, nawet dużych pająków 🙂
Gdyby Lapek zrozumiał, że nie należy mi płatać figli to byłoby wspaniale 🙂
Przytulam kochana, Puszka delikatnie drapię za uszkami ❤️
Spóźnione życzenia dla Calineczki, przecież pamiętam jak była prawdziwą Calineczką dopiero co urodzoną, a tu już osiem lat! Dobrze, że tylko dzieci i wnuki są coraz starsze, a my nie 🙂
Ewuś:-) Dziękuję w imieniu Szkrabusi♥️ Leci ten czas jak szalony i urosło dziecko, do szkoły poszło no i mądrzejsze od pradziadka 🙂 Tak naprawdę dzieciaki są o wiele mądrzejsze niż poprzednie pokolenia. Taka kolej rzeczy. Buziaki kochana♥️
Najlepsze życzenia dla Calineczki:) Niech rośnie zdrowo i będzie szczęśliwa! Jesień niby nadchodzi, ale coś lato jeszcze nie odpuszcza i pięknymi dniami nas raczy ☀ Co do lapka to super sobie radzisz. Ja nie umiem tak własnych filmików do bloga wstawić i chyba do Ciebie na lekcje pójdę:) Miłej niedzieli dla Was (z daleka od dzików) i uściski!
Myszko:-) Do filmików trzeba otworzyć kanał na YT, inaczej się nie da. To znaczy ja nie potrafię inaczej. Duży mi to zrobił i objaśniał dopóki matka nie pojęła, a i tak dzwoni po ratunek 🙂
Dziękuję w imieniu Calineczki za życzenia, na razie nie narzekała, że koniec wakacji i do szkoły trzeba było wrócić. Zobaczymy co będzie za jakiś czas:)
Dziś jeszcze ciepło, ale ma się ochłodzić, cóż, jesień wróciła. Jesiennych słonecznych dni dla Was ♥️