I znowu łańcuch światła w obronie sądów… I znowu jedno słowo oznacza zupełnie co innego dla każdego z dwóch plemion zamieszkujących mój kraj… I znowu światło przeciwko ciemności… I znowu wyraz desperacji zatroskanych obywateli, którzy przychodzą sami, nikt ich autokarami za pieniądze nie przywozi… I wielki żal, że wrócił Adrian, choć miał niepowtarzalną szansę zatarcia poprzednich win… Przepadło… „Miałeś, chamie, złoty róg, miałeś…”
25.11.2017
A z innej beczki: twoje pochwały mnie inspirują bardzo, ale szczególnych zdolności nie posiadam i proszę mnie o to nie posądzać. I jak się tak już wścieknę za niezasłużone pochwały, to ci jakąś łychę w niebieskie róże zrobię. Powiedz tylko, czy masz jakiś pomysł na jej dostarczenie? Całuski – Ewa
Czytałam. Zgadzam się, ale ja nie umiałabym żyć gdzie indziej, tak mam, że najdłużej 2 tyg. wytrzymywałam poza krajem, taka skaza genetyczna widać. Pozostaje mi czekanie i nadzieja. „Przeżyliśmy potop szwedzki, przeżyjemy i radziecki” – mówiło się kiedyś. Teraz wypadałoby dodać ciąg dalszy np.- dobre zmiany przetrzymamy,wszak praktyki dużo mamy…Innego pomysłu na razie nie mam.
Masz zdolności i już :))) Nie zawracaj sobie mną głowy, ale twórz i pokazuj, bo radocha oglądać. Serdeczności mnóstwo:)))