Archiwum kategorii: Powieści

„Widocznie tak miało być” – 29

Myśli o domu w Cięciwie  nie dawały Aldonie spokoju. Przypominały się – samorzutnie, absolutnie bez jej woli – różne pomysły, projekty oraz plany jakie snuli oboje z Sergiuszem w tej kwestii. Rozbudzona wyobraźnie nie pozwalała się z powrotem uśpić. Z … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być | 8 komentarzy

„Widocznie tak miało być” – 28

Popołudnie było bardzo przyjemne, nie upalne ale słoneczne. Aldona postanowiła zrobić przyjemność Tinie i wybrać się z ulubienicą na dłuższy spacer. Dla niej również było to przyjemnością, ponieważ –  jak zwykle po powrocie do domu – odreagowywała pracowe stresy, a … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być | 18 komentarzy

„Widocznie tak miało być” – 27

  Po powrocie do domu zastanawiała się nad słowami Grety. Zbyt dobrze już poznała naturę tej kobiety, żeby móc pozbyć się obaw. Wiedziała, że oto zaczyna się ciężki etap życia. Agata dotarłszy raz do źródła informacji jakim jest Greta z pewnością … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być | 7 komentarzy

„Widocznie tak miało być” – 26

Wróciwszy po spacerze do domu z niechęcią myślała Aldona o konieczności porannego wstawania. Nie w tym rzecz, że chciałaby się wylegiwać do południa, w żadnym wypadku. Przez cały jednak tydzień musiała wstawać wcześnie, żeby pójść do pracy. Męczyła się nie … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być | 19 komentarzy

„Widocznie tak miało być” – 25

Po wyjściu roześmianych przyjaciółek wciąż komentujących niecodzienną nowinę, Aldona sprzątnęła kuchnię. Szklanki, filiżanki i łyżeczki umyła, wytarła do sucha, po czym schowała na miejsce. Cukierniczkę w postaci śmiesznego, dużego kubka typu ”jumbo” z namalowaną uśmiechniętą buźką odstawiła na szafkę. Włączyła … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być | 14 komentarzy

„Widocznie tak miało być” – 24

Sergiusz miał ułożony plan działania. Kto jak nie on, kierujący się rozumem i logiką. Tylko, że ten plan mu się posypał. Może nie do końca wszystko przemyślał i wziął pod uwagę? Chciał zarobić pieniądze na rozpoczęcie budowy domu w Cięciwie. W … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być | 10 komentarzy

„Widocznie tak miało być” – 23

Czerwiec Karolina kilkakrotnie przyjeżdżała do Warszawy w związku ze specjalizacją, czasem też na sympozja czy konferencje powiązane ze swoją dziedziną, bowiem należała do osób ustawicznie szukających i uczących się czegoś nowego. Tym razem czekał ją zjazd lekarzy pulmonologów. Wykłady, dyskusje, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Widocznie tak miało być | 13 komentarzy

„Widocznie tak miało być” – 22

Dorota przeziębiła się okrutnie, nie pomogły specyfiki z Magdzinego sklepu. Może zbyt późno je sobie zaaplikowała, a może była po prostu już tak bardzo zmęczona, że organizm nie wytrzymał i ogłosił strajk. Poleżała bezczynnie dwa dni, po czym poczuła się lepiej. … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być | 22 komentarze

„Widocznie tak miało być” – 21

Marcinowi wciąż było głupio z tego powodu, że zawiódł dzieci i przez niego straciły wygraną z Kuferka. Myślał i myślał w jaki sposób mógłby się zrehabilitować w ich oczach. W końcu miał wrażenie, że mózg mu eksploduje od tego myślenia. … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być | 7 komentarzy

„Widocznie tak miało być” – 20

Wyjaśnić należy skąd się wzięły dwa stworzenia, które ostatnio dołączyły do „mafijnego” zwierzyńca, czyli Kot i Sara. Kot to był kot nad koty, bo przecież żaden normalny kot nie pojawiłby się w pobliżu Azy sam, z własnej woli. Kot po … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Powieści, Widocznie tak miało być | 4 komentarze