Wrócili do domu, w którym przecież tyle było do zrobienia w pierwszym dniu po przeprowadzce. Tylko Misia odmówiła współpracy i wdrapawszy się na najwyższą gałąź dzikiego czarnego bzu, patrzyła z góry na ludzką krzątaninę.
Późnym popołudniem zadźwięczał dzwonek u drzwi. Zaniepokojona nieobecnością dziecka pani Marysia przyszła z pytaniem, czy nie ma u nich jej synka. Nie było go ani w domu, ani w ogródku jakby się zapadł pod ziemię. Pomyślała, że może bawi się z bliźniakami.
– Niestety, nie ma go u nas – powiedziała mamusia Agatka. – Dzieci, nie wiecie gdzie może być Adaś?
Bliźniaki spojrzały na siebie porozumiewawczo i bez słowa pomknęły pod płot, w miejsce, w którym zostawiły jedzenie dla psa. Zniknęło.
– Może poszedł do Bacusia, w tamte krzaki? – poddała myśl Klara.
Cofnęli się, wyszli poza ogrodzenie osiedla tylną furtką. Dzieciaki przodem, mamy za nimi między krzaki, gdzie wieczorem grasował łaciaty „duch”. Ów duch nagle wyskoczył z krzaków ze szczekaniem. Pani Marysia cofnęła się przestraszona.
-Cicho, – uspokoiła ją mama Czarodziejka, która będąc małą dziewczynką miała kilka psów w domu swoich rodziców, – nie bój się. On woła, żebyśmy za nim poszli.
Bacuś najwyraźniej to właśnie chciał powiedzieć.
– Hau, hau, chodźcie za mną, jesteście potrzebni, szybko!
Przedzierał się pewnie przez gąszcz, znając doskonale wszystkie przejścia. Rodzeństwo za nim. Obie mamy w pewnej odległości, bo trudniej im było przedzierać się przez zarośla niż małym dzieciakom. Przyspieszyły kroku nie zważając na zadrapania usłyszawszy gwałtowne szczekanie psa i krzyki dzieci.
– Adaś, Adam! Co ci jest? Obudź się!
Adaś nieruchomo leżał na ziemi. Nad nim stał Bacuś liżąc go po rączkach jakby mówił:
– Hau, hau już tu jestem, możesz się obudzić! Przyprowadziłem pomoc!
Adaś się poruszył.
Mama Marysia uklękła przy dzecku. Uniosła mu główkę, przytknęła do ust butelkę z colą. Wiedziała, że słodki napój szybko podnosi poziom cukru, miała go zawsze przy sobie, gdy była z synkiem.
7.11.2018
Jak się stosuje taki zastrzyk, w które miejsce trzeba trafić?