Za Tęczowy Most…

Dzisiaj za Tęczowy Most odszedł mój cudowny, kochany Skituś 💗

Nigdy nie zapomnę żadnego z moich cudownych czworonożnych przyjaciół,  mają miejsce w sercu na zawsze.

Podziel się:
Ten wpis został opublikowany w kategorii Myślę sobie. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

25 odpowiedzi na Za Tęczowy Most…

  1. Urszula97 pisze:

    Tak mi przykro Aniu, przytulam mocno, był chory ale miał u Was cudownie, miłość, opiekę.Trzymaj się, pozdrawiam cieplutko. ❤️❤️❤️❤️❤️❤️

  2. dora pisze:

    Och, Aniu, bardzo,bardzo smutna wiadomoś . Kochany piesek, to nigdy nie jest wlasciwy czas na pożegnanie. Przytulam mocno.

  3. Tatiana pisze:

    Bardzo smutna wiadomość, szczerze współczuję. To takie przykre żegnać swojego towarzysza…

  4. Magda pisze:

    Przytulam Was i Szilunię

  5. Lucia pisze:

    Kochana przytulam
    Wiem jak to boli. Brak słów. Nasi przyjaciele żyją za krótko. Całuję też

  6. jotka pisze:

    Och, Aniu!
    Bardzo mi przykro, przytulam Cię mocno, a zdjęcia mówią wszystko!

  7. Stokrotka pisze:

    Znam ten ból Anko…
    Przytulam
    Stokrotka

  8. BBM pisze:

    Tak mi przykro, Aniu! Bardzo współczuję.

  9. Lucy pisze:

    Skitusiu…

  10. Pola pisze:

    Cudowna psinka była…
    Przytulam do serducha…
    🙁

  11. Mysza w sieci pisze:

    Tak ciężko na sercu, gdy odchodzą.. Miałam to szczęście pogłaskać Skitka, zobaczyć.. Taki spokojny i dobry był z niego piesek. Miał u Was wspaniałe życie i ogrom miłości. Trzymajcie się dzielnie w ten smutny czas. Szilka też będzie za nim mocno tęsknić..

  12. Jacek pisze:

    Foty oddają tę Istotę, Jej piękno i duszę. Nie zapomnę tej miłości, cierpliwości i ufności, którymi Skits emanował. Smutek…

  13. Mo. pisze:

    O nieee… I co ja mam teraz napisać skoro obie wiemy, że na taką stratę nie ma słów??? I jeszcze łzy zakłócają widoczność… Niezmiernie mi przykro, przytulam Cię z całych sił i ogromnie Ci współczuję. Serce mam w kawałkach.

  14. fuscila pisze:

    Aniu kochana, Skituś już na obłoczku i spogląda na Ciebie czule! Uwierz mi, że to prawda!
    Mocno przytulam!

  15. anka pisze:

    Kochani. Bardzo dziękuję za słowa współczucia. Wszystkim po kolei: Pat, Uli, Dorze, Tatianie, Katji, Magdzie, Luci, Jotce, Stokrotce, Matyldzie, Lucy, Poli, Myszce, Jackowi, Monice, Fusilce i każdemu, kto przeczytał o Skitusiu i posłał dobrą myśl…

  16. Ewa pisze:

    Anusiu, to strasznie smutne kiedy te ukochane odchodzą. Tłumaczymy sobie, że będą teraz hasać po wiecznie zielonych łąkach, że nic nie będzie bolało, ani łapy, ani brzuszek, że będą mogły jeść tyle smakołyków ile zapragną i że kiedyś się z nimi spotkamy… Przytulam kochana ciebie i Szilunię, o ona też będzie tęsknić…

    • anka pisze:

      Ewuś, Szilunia tęskni bardzo, szuka Skitusia, krzyczy na nas, że go nie przyprowadzamy, szuka go na łące, jest smutna… Nam brakuje ciaputka…

  17. Mo. pisze:

    Anulka, trzymacie się tam jakoś? Przytulam mocno, mocno, mocno.

  18. Eliza pisze:

    Wiem jakie to trudne, mojego Muńka też nie ma z nami , nie potrafię przestać o nim myśleć.

  19. anka pisze:

    Elizo:-) Oboje z MS wciąż mamy Skitusia w oczach, Szilunia wpadła w depresję…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *