Cześć Siostrzyco. Już 19 lat mija odkąd odeszłaś. Małpa jesteś, wiesz o tym. To po prostu świństwo tak zostawić młodszą siostrę i odejść sobie. No dobrze, rozumiem, miałaś wszystkiego absolutnie dość. Nie chciałaś już się pałętać po tym świecie bez Zygmunta. Przecież wiem, że był dla Ciebie najważniejszy, ważniejszy niż ktokolwiek. Mam też do niego pretensję o Twoje odejście. Gdyby w odpowiednim czasie postąpił jak powinien, żyłabyś do tej pory. Miałabyś pewnie dzieci i powód do życia, a moi chłopcy cioteczne rodzeństwo.Miałabyś siłę do przezwyciężenia słabości i tej cholernej naszej rodzinnej wrażliwości połączonej z nadmiernie emocjonalnym podejściem do wszystkiego. Ona nie pozwala na nabranie dystansu do wydarzeń, sprawia, że drobiazgi urastają do miary kataklizmu. Nie dałaś sobie tego wytłumaczyć i pogrążałaś się coraz bardziej w otchłani rozpaczy po jego śmierci. Za wszelką cenę starałaś się go dogonić. A w pracy Ci nie pomogli w zatrzymaniu się. Dziennikarze żyją krótko – przeczytałam kiedyś. Niestety, czasy stały się niesprzyjające takim nadwrażliwcom. Gdybyś zdecydowała się na operację… Nie chciałaś, Twój wybór. No dobrze, nie czepiam się, rozumiem. Ale, do jasnej choinki, brakuje mi Ciebie!!! Tęsknię, nie mam z kim powspominać, pogadać o rodzinie, o Dziadkach i Rodzicach, powygłupiać się w tylko nam znany sposób. Nie wiesz, że odnalazłam nieznanego nam Dziadka. To znaczy nie fizycznie, oczywiście. Myślałyśmy zawsze, że zginął w czasie wojny jak wszystkie inne ofiary i dlatego nie wrócił. A figa, banda UPA go zamordowała pod Birczą jak innych leśników w lipcu 1944. Może teraz, gdy już wiesz, spotkasz go tam gdzie jesteś? Poszukaj dobrze. Może razem popatrzycie na rodzinę i wspomożecie dobrą myślą? Nie zdążyłaś poznać moich wnuczek. Byłabyś teraz ciocio-babcią. Kochałyby Cię bardzo, bo takich wariatów się kocha. Wiesz, że niedługo jeszcze jedną wnuczkę będę miała? Pewnie wiesz, może nawet już ją znasz… No dobra, nie przynudzam. Tylko Ci powiem, Siostrzyco Ty moja, że – gdziekolwiek jesteś i tak Cię kocham.
17.08.2017