Moja siostra skończyłaby dziś 72 lata. Rok temu pokazałam stare zdjęcia http://annapisze.art/?p=3152
Dziś odszukałam jeszcze kilka, postanowiłam je tu zamieścić, aby dać im nowe życie. Sama z przyjemnością „przelatuję” przez zdjęcia na blogu, o wiele łatwiej i częściej niż gdybym miała wyciągać albumy. Mogę każdego dnia się z bliskimi spotkać…
Taka mi wyszła chwila wspomnień… Nie miałam czasu wcześniej usiąść do Lapcia, w sumie dobrze, ponieważ znalazłam te fotografie. Znalazłam też unikalne zupełnie zdjęcie zrobione w Tenczynku, podejrzewam, że może być z czasu wojny albo zaraz po. Szkoda, że jakość jest tak zła, ale pamiątka niesamowita. Żeby było dokładniej widać zrobiłam dwa ujęcia tego samego zdjęcia.
Były tam jeszcze dwa zdjęcia z zamku, też bardzo stare.
Cofnęłam się w czasie o tyle lat do zupełnie innego świata, którego nie ma…
Trzymajcie się zdrowo!
Wzruszające pamiątki, te zdjęcia. I świat na nich taki inny, i ludzie inaczej wyglądają. Bardziej naturalnie, teraz do fotografii większość się wygłupia, jak to potem komuś pokazać za 50 lat? Przechowuj te fotografie, bo to cenna spuścizna dla rodziny.
Piranio:-) Kocham takie zdjęcia, przenoszę się w czasy które są na nich zaklęte, albo wspominam osoby na nich uwiecznione. Zdjęcia babci i dziadka z młodości mają ponad 100 lat!
Też lubię stare fotografie, więc dzięki za ten zbiór, to była moda, a jakie krawiectwo!
Jotuś:-) Moda była taka jak przed wojną, potem się wszystko pozmieniało i w sumie dobrze 😉 Ale, że ładna była to fakt. Babcia i mama same wszystko szyły, taka była „cnota niewieścia”…
To nie jest świat, którego nie ma. On jest! Zatrzymałaś go na swoich zdjęciach.
Matyldo:-) Żyje w mojej duszy dopóki ja żyję 🙂
Zdjęcia sprzed lat (nie pisze stare zdjęcia – bo one nie są stare-przedstawiają inny świat) są zawsze dla mnie wielkim, emocjonalnym przeżyciem. To niezapomniana pamiątka minionych przeżyć. Serdeczne pozdrowienia w ten letni czas.
Krysiu:-) Zdjęcia mam naprawdę stare i przedstawiające stary świat. Oczywiście „pstryknięcie” znajdujące się w telefonie, jest „nowe”, ale sama fotografia bardzo stara. Właściwie tak stara jak świat, który pokazuje, wywoływał je tata zaraz po skończeniu filmu w aparacie. Dzięki zdjęciom mam uczucia cofnięcia w czasie…
Uściski serdeczne, bo gorące byłyby nie na miejscu przy obecnej temperaturze,
hi hi 😉 😉
Piękne wspomnienia ,piękne fotografie .Mimo iż niczego nie było wszyscy bardzo elegancko ubrani.Moje babcie i prababcie ubierały się po chłopsku a Twoje po pańsku.Tak się u nas mówiło.Buziaki.
Uleńko:-) Mama i babcia szyły sukienki same, ciotka taty była krawcową to i dziewczyny (w różnym wieku) modne były. Ale na co dzień do pola babcia szła w innym ubraniu i koniecznie w chustce na głowie – to pamiętam. Stroje dzieliły się na codzienne i niedzielne, jak u Ciebie. Uściski serdeczne 🙂
Też uwielbiam stare zdjęcia. A zdjęcia Twojej Lucy to jak jak moje własne zdjęcia. Prawie moja rówieśnica.
Całusy Aniu.
Luciu:-) Toteż jak czytam Twoje wspomnienia są mi znajome i bliskie 🙂
Buziaki 🙂
Cudowne chwile utrwalone na starych fotografiach. Jacy Oni wszyscy piękni! I ten starodawny szyk…
Piękne wpomnienie Twoje Anuśko, nostalgiczne i przepełnione miłością…
A dla nas – czytelników czarująca,ilustrowana opowieść…
Stare fotografie uwielbiam…
Pozdrawiam ciepło, Polka
Polinko:-) Uwielbiam 🙂 Stare fotografie mają duszę, przywołują postaci zza Tęczowego Mostu… a ja znowu dziś we śnie byłam w Tenczynku…
Przytulam 🙂
Póki się o nim pamięta, to świat jest.. Ale i tak szkoda, że te nasze światy tak szybko mijają. Za to zdjęcia wspaniałe, też uwielbiam oglądać te z dawnych czasów mojej rodziny. Większość jest u Rodziców w domu, ale część Tata poskanował i mam w laptopie, jak i Ty. Uściski Aniu i Zdrowia też dla Was!
Myszko:-) Jakimś cudem ominęłam Twój komentarz, przepraszam 🙁
Jeśli masz zdjęcia w laptopie to łatwiej możesz do nich wracać, nawet tak przy okazji szukania czegoś innego i powspominać. Wielka szkoda, ze tak szybko mijają, masz rację… Przytulam 🙂