„Do zobaczenia w Paryżu”

autorstwa Michelle Gable to powieść oparta na prawdziwych losach Gladys Deacon, niezwykle barwnych i fascynujących. Autorka natrafiła przypadkiem na postać późniejszej księżnej Marlborough i uczyniła ją klamrą spinającą wydarzenia z życia bohaterek powieści, matki i córki, których losy poznajemy fragmentami, bowiem akcja toczy się na dwóch planach czasowych równocześnie – w latach siedemdziesiątych oraz w roku
2001. Poprzez zaskakujący rozwój wydarzeń córka ma okazję „spotkać” matkę jako dziewczynę jaką była kiedyś i poznać jej przeżycia z przeszłości. Matkę, która okazuje się zupełnie inną kobietą niż Annie znała przez całe życie. Są tam tajemnice, wojna w Wietnamie wywierająca okrutny wpływ na ludzi i ich losy (matka), w Afganistanie (córka), intrygująca postać starej księżnej, pisarz usiłujący stworzyć biografię ekscentrycznej, przeszło dziewięćdziesięcioletniej pani, rodzące się uczucia, poszukiwanie ojca i inne jeszcze wydarzenia.
Najbardziej jednak zaintrygowała mnie postać księżnej, która „uchodziła niegdyś za najpiękniejszą – i najbardziej gwałtowną – kobietę, jaka żyła na świecie”. Przedmiot miłości i pożądania współczesnych jej artystów i polityków. „Ja się nie urodziłam. Ja się wydarzyłam” – mówiła o sobie.

31.08.2017

Podziel się:
Ten wpis został opublikowany w kategorii Myślę sobie. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *