-
Ostatnie wpisy
Najnowsze komentarze
Archiwa
Kategorie
Meta
Archiwum kategorii: Po co wróciłaś Agato?
Po co wróciłaś…” 31
Lekkie szturchanie zimnego, wilgotnego, czarnego psiego nosa a właściwie noska, obudziło Sergiusza. Otworzył oczy i zobaczył wpatrzone w siebie dwa błyszczące, jakby szklane, paciorki, wyraźnie czekające na jego reakcję. Wolno wyjął rękę spod koca. Przemawiając łagodnym głosem, delikatnym lecz stanowczym … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Po co wróciłaś Agato?, Powieści
Dodaj komentarz
„Po co wróciłaś…” 30
Uszczęśliwiona Monika obwieściła bliźniaczkom, że Tina chodzi. Nie posiadając się z radości usiadły na podłodze obok suczki opowiadając jej jak to będzie cudownie kiedy całkiem wyzdrowieje i zacznie się z nimi bawić, biegać po całym ogrodzie i lesie. Głaskały ją, … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Po co wróciłaś Agato?, Powieści
Dodaj komentarz
Po co wróciłaś…” 29
Aldona zajęła się rozpakowaniem zakupów i przygotowaniem obiadu na następny dzień. Wykonywała kilka czynności jednocześnie jak zwykle kiedy przełamywała bierność i tryskała energią. Rozpaliła w piecu, wstawiła na kuchenną blachę ogromny garnek, taki sam jaki w Cięciwie chłopcy ochrzcili mianem … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Po co wróciłaś Agato?, Powieści
Dodaj komentarz
Po co wróciłaś…” 28
Wszyscy poczuli głód po porannych atrakcjach. Aldona pocięła szczypiorek nożyczkami wprost na kanapki momentalnie znikające w zadziwiająco pojemnych żołądkach szczuplutkich dziewczynek. – Zostawcie trochę dla mnie. Kto was zawiezie do domu jeśli umrę z głodu? – jęczał Sergiusz cieniutkim głosikiem. … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Po co wróciłaś Agato?, Powieści
Dodaj komentarz
Po co wróciłaś…”27
Wczesnym rankiem Aldona pierwsza otworzyła oczy. Właściwie to źle powiedziane, raczej najpierw skoczyła na równe nogi a dopiero potem otworzyła oczy. Zobaczyła, że kocie siostry wcale nie śpią lecz szaleją zatracając w zabawie poczucie rzeczywistości. Zbudził ją skok obu kotek … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Po co wróciłaś Agato?, Powieści
2 komentarze
Po co wróciłaś…” 26
Aldona była już raz w Tenczynku, późną jesienią, z Teresą, w czasie paskudnej pogody, gdy wiatr i szaruga utrudniały wyjście z domu, toteż niewiele widziała co było na zewnątrz. Najbardziej zapamiętała blask ognia i miłe ciepło rozchodzące się od rozgrzanego … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Po co wróciłaś Agato?, Powieści
Dodaj komentarz
Po co wróciłaś…” 25
Nadszedł upragniony dzień wyjazdu do Tenczynka. O szóstej rano Sergiusz przyjechał białym polonezem. Zamienił się z kolegą na okres urlopu, zostawił mu turkusowego malucha w zamian za jego samochód. W środku siedziała uszczęśliwiona Monika, roześmiana od ucha do ucha, trzymając … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Po co wróciłaś Agato?, Powieści
Dodaj komentarz
„Po co wróciłaś…” 24
Zwinięty w kłębek Maks drzemał pod srebrnym świerkiem. Było to jedno z jego ulubionych miejsc. Dzieci siedziały przy kolacji. Ponieważ jadły ziemniaki ze śmietaną mógł spokojnie drzemać, takich rzeczy nie brał do pyska. Aba owszem, toteż siedziała przy schodkach wiodących … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Po co wróciłaś Agato?, Powieści
Dodaj komentarz
„Po co wróciłaś…” 23
Przed urlopem Aldona wzięła udział w uroczystości, która dla niej wcale miła nie była. Dyrektor rzeczywiście odchodził i żegnał się z pracownikami. Patrzyła i słuchała ze smutkiem. Ten człowiek miał dobroć wypisaną na twarzy. Znał swoją pracę od podszewki, przeszedł … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Po co wróciłaś Agato?, Powieści
Dodaj komentarz
„Po co wróciłaś…” 22
Sergiusz dwoił się i troił. Przyjmował zamówienia, planował rozszerzenie działalności i zwiększenie zakresu świadczonych usług, wykosztował się na reklamę w TV, tryskał energią i miał mnóstwo pomysłów na przyszłość. Wspólnik – owszem, potakiwał, ale entuzjazmem nie pałał, za to znikał … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Po co wróciłaś Agato?, Powieści
Dodaj komentarz