Bo historia lubi się powtarzać

Jakkolwiek człowiek chciałby się ochronić – nie da się. Polityka wciska się wszędzie, wchodzi i skrzeczy. Nie tylko głosem z drabinki (nawiasem mówiąc wyjątkowo niemedialny ten głos). Cała rzeczywistość skrzeczy i zgrzyta, taki zgrzyt żelaza po szkle… Brr… Na przykład tacy policjanci, młodzi przeważnie jak nie wiekiem to stażem, (bo inni musieli odejść) wynoszący pana Frasyniuka, albo ciągnący ludzi pod Wawelem ( i dlaczego pod Wawelem, skoro to miejsce być powinno tylko dla ludzi wielkich zarezerwowane), no więc czy oni zdają sobie sprawę, że zostaną pozbawieni emerytur za wykonywanie wszystkiego co mają w zakresie obowiązków na zajmowanym stanowisku? Dlaczego? Bo historia lubi się powtarzać.
Włos się jeży na głowie po uświadomieniu sobie faktów, które na co dzień staramy się od siebie odsuwać, by móc spokojnie żyć, w miarę przynajmniej, jeśli kto może. Pierwszy fakt to nasilający się szowinizm narodowy nie mający nic wspólnego z patriotyzmem, wręcz przeciwnie. Drugi to głoszenie programu społecznego skierowanego do biednych, wykluczonych, odrzuconych (przynajmniej w początkowej fazie). Trzeci
zaś to wodzowska organizacja całej struktury czy też partii rządzącej czy dążącej do władzy całkowitej, taki cesarz cesarzy, król królów, boss wszystkich bossów, prezes wszystkich prezesów itd. No i czyż może nie kojarzyć się z konkretnymi historycznymi wydarzeniami? Do tego włączył mi się obraz z Dnia Dziecka w Sejmie – młodziutki, śliczny jasnowłosy chłopczyk – chyba o braku dostępu do broni mówił m. in., nie pamiętam dokładnie, który cherubinek miał jaki tekst, pamiętam za to, że nienawiść lała się strumieniem z usteczek… Jakby brunatna fala zaczynała porywać ze sobą… Dlaczego? Bo historia lubi się powtarzać.
W TV co chwilę reklama środków na potencję dla mężczyzn. A dla kobiet? Zakaz tabletki „dzień po”. Zakazane już są inne środki ratunku przed skutkami zaistniałymi z powodu niewyżytych facetów dowartościowujących się niebieskimi tabletkami. Do kupienia bez recepty, bez konsekwencji, bo konsekwencje ponoszą kobiety. Tadeusz Żeleński- Boy o piekle kobiet pisał dawno, dawno temu a znów jest aktualne jego pisanie. Bo historia lubi się powtarzać.
Boże, Ty widzisz i nie grzmisz! Ileż jeszcze głupoty bezdennej ześlesz na ten naród? Słucham? Dopóki nie zmądrzeje? Ale jak ma zmądrzeć skoro mu rozum odebrałeś? Że co? Że tylko części? Tak, owszem, mówi się, że jak chcesz ukarać to rozum odbierasz. Ale przecież jest na odwrót! Karzesz tych, którym chociaż resztka rozumu została, wszakże tamci nie wiedzą, że są bezrozumni i zło czynią, bo rozumu im brak! Co tam rozum, zwykłej przyzwoitości im brak i empatii do drugiej żywej istoty. To jakby przedstawiciele ciemnej strony byli… Wiem, to są Obcy! Podobno odwiedzali Ziemię wielokrotnie… Może i tym razem? Bo historia lubi się powtarzać.

12.06.2017

  • Gość: [raf] *.dynamic.chello.pl Blog wyraźnie ewoluuje, tak trzymać
  • Gość *.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl Chwilami trudno trzymać nerwy na wodzy. Ale poza tym… życie jest piękne bez względu na wszystko. I krótkie, pamiętajmy o tym. Dzięki, że wpadłeś:)
  • Gość: [Lg] *.dynamic.gprs.plus.pl Dobrze poczytać,jak myśli bratnia dusza.
  • annazadroza Dzięki:) Tak myślę sobie, że dużo jest myślących podobnie. Lżej oddychać:)

 

 

 

 

 

Podziel się:
Ten wpis został opublikowany w kategorii Myślę sobie. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *